Dziś rano sprawa została zgłoszona do straży miejskiej. Niestety, w godzinach późnopopołudniowych pan Paweł poinformował nas, że studzienka wciąż nie została zabezpieczona.
— Problem został przekazany do PWiK Piaseczno. To do nich należy studzienka, a więc także jej zabezpieczenie — poinformowała nas straż miejska.
— To typowa spychologia — uważa nasz czytelnik. — Jeśli do tej studzienki wpadnie dziecko, będzie już za późno, żeby przerzucać się odpowiedzialnością. Zabezpieczenie tego niebezpiecznego miejsca nie wymaga dużych nakładów finansowych ani czasu. Wystarczy dobra wola i troska o bezpieczeństwo przechodniów.
Sianie popeliny08:19, 26.04.2025
To chyba Pan Paweł do zdjęcia odkrył ten właz bo dopiero co był przykryty paletą i na niej stał słupek. Ludziom przeszkadza stan w jakim jest droga i mam wrażenie, że ten temat to typowa popelina z próbą zrobienia komuś pod górķę
0 0
Ważne żeby zabłysnąć na portalach społecznościowych, FB i innych badziewiach..:) Nawet robiąc z siebie pajaca, takie czasy:)