- Uważamy, że 9-10 m szerokości by wystarczyło - przekonuje jedna z mieszkanek, która jutro wybiera się na protest. - Tymczasem gmina Piaseczno chce nam zbudować pod oknami autostradę...Niezadowoleni ludzie zgłosili wiele uwag do projektu. Dziś twierdzą, że prawie żadne nie zostały uwzględnione.
- Chcieliśmy, żeby droga była węższa, żeby obowiązywało na niej ograniczenie prędkości do 30 km/h, żeby były ekrany akustyczne, zakaz wjazdu dla tirów... - wyliczają. - Żaden z tych postulatów nie doczeka się realizacji. Dziś naszą drogą przejeżdża około 9 tys. pojazdów dziennie i czasami trudno wyjechać z posesji, po przebudowie to będzie 15-17 tys. aut, w tym ciężkie samochody...
- Odwołaliśmy się od ZRID-u do wojewody mazowieckiego - informuje nasza rozmówczyni. - W naszej opinii doszło do wielu uchybień formalnych, więc wojewoda powinien przychylić się do tego wniosku. Aby zainteresować innych naszym problemem i nagłośnić sprawę we wtorek o godz. 17 planujemy przemarsz jednym pasem ruchu od ronda w kierunku wschodnim. My naprawdę wszyscy bardzo chcemy tej przebudowy, ale nie w proponowanym przez gminę kształcie.TW
0 0
To w końcu będzie 50 tys. jak na bannerach czy 15tys. jak w artykule?
Ma nie być autostrady i 9m szerokości ale mają stanąć ekrany dzwiekochłonne?