Zamknij

Zmarł Jerzy Urban, mieszkaniec Konstancina-Jeziorny

12:14, 03.10.2022 Aktualizacja: 12:19, 03.10.2022
Skomentuj
KONSTANCIN-JEZIORNA W wieku 89 lat zmarł Jerzy Urban. Był rzecznikiem rządu PRL, przewodniczącym Radiokomitetu, redaktorem naczelnym tygodnika "NIE". Człowiekiem kochanym i nienawidzonym, budzącym kontrowersje, ale imponującym błyskotliwością i inteligencją. Mieszkał w Konstancinie-Jeziornie

Zanim Jarzy Urban zaczął pracować dla rządu był dziennikarzem. Pracował w tygodniu "Po Prostu", zlikwidowanym w 1957 roku, przez kilkanaście lat był dziennikarzem "Polityki". W latach 1981-1989 pełnił funkcję rzecznika prasowego rządu, później był także członkiem Rady Ministrów i przewodniczącym Radiokomitetu. W lutym 1981 r. Urban zasilił Biuro Polityczne KC PZPR, zespołu, którego głównym zadaniem było zwalczanie "Solidarności".

W 1989 roku ubiegał się o mandat poselski, ale bezskutecznie. W 1990 roku został członkiem Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej, a następnie Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Od tamtego czasu pełni funkcję redaktora naczelnego kontrowersyjnego tygodnika "NIE".- To pierwszy dzwonek alarmowy, jest to pierwsze źródło informacji o wykrywanych nieprawidłowościach, o rzeczach nagannych - mówił 20 lat temu o prowadzonej przez siebie gazecie w wywiadzie udzielonym "Kurierowi Południowemu". - Tytuł wskazuje na to, że NIE jest gazetą obiektywną, która opowiada o tym, co dobre, a co złe. Jest po prostu gazetą alarmującą. Mamy swój program wojowania z klerykalizmem, nacjonalizmem, prawicą i korupcją. Można powiedzieć, że uprawiamy dziennikarstwo detektywistyczne.Kilka lat temu 1 kwietnia na kanale Youtube tygodnika "NIE" pojawił się filmik, na którym Jerzy Urban w czarnym garniturze, z krzyżem w splecionych dłoniach, spoczywa w pomieszczeniu przypominającym kaplicę. Nagle "martwy Urban" unosi głowę i mówi:

- Prima Aprilis skur....

Uwielbiał kontrowersje, ale miał też ogromny dystans do samego siebie. Nie obawiał się używania wulgarnych słów i nie stronił od brutalnego poczucia humoru.

- Nie należy przypochlebiać się czytelnikom tylko ich drażnić i manifestować swoją niezależność - mówił "Kurierowi Południowemu". - W ten sposób chcemy się odróżnić od prasy hołdującej wartościom tradycyjnym - zaprzeczając tym wartościom.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

GośćGość

0 0

Przyszła kryska na matyska.

14:07, 03.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PolishWoodpeckerPolishWoodpecker

0 0

niech mu ziemia ciężką będzie....

14:11, 03.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MPMP

0 0

porażający materiał, wstyd coś takiego publikować

20:07, 03.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FinekFinek

0 0

jestem przerażona jeśli nie nawrócił się przed śmiercią nie chciałabym być teraz na jego miejscu Nikomu tego nie życzę a Linda i inni niech się opamiętają ,co będzie jak się znajdą po drugiej stronie???

14:25, 05.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%