Rozgoryczeni ludzie twierdzą, że nigdy nie chcieli w tym miejscu marketu, a gmina - nie biorąc pod uwagę ich zdania - zmieniła kilka lat temu plan miejscowy.
Głosy niezadowolenia, związane z budową Castoramy - wbrew temu co twierdzą mieszkańcy - dotarły jednak do urzędu gminy, który poprosił inwestora o wyjaśnienia. Dotarliśmy do pisma, w którym inwestor tłumaczy, że praca nocą była niedopatrzeniem wykonawcy.
- Wykonawca zobowiązał się, że praca w godzinach 22 - 6 nie będzie już miała miejsca - czytamy w komunikacie. Pracujący nocą wykonawca został też ukarany mandatem.TW
0 0
Bzdura, po wyjaśnieniach inwestora wczoraj tj. z 26 na 27.09. prace również były prowadzone w nocy. Nie jest to niedopatrzenie, tylko celowe działanie aby dotrzymać terminów.
0 0
Nikt tym się nie przejmie.Niestety.
Trimeko buduje osiedle na Mleczarskiej od..2018 roku.Końca nie widać.Brud,hałas,kurz,wywrotki jeżdżące tam i z powrotem,kruszenie betonu,krzyki i nawoływania robotników.Od ponad 5-u lat nie możemy siedzieć w ogródkach,bo po prostu się nie daje wytrzymać.
To jest rzeczywistość Piaseczna i okolic.
0 0
ciekawe co pani mówi
0 0
Warto dodać, że do 2014r. w planie zagospodarowania na tym terenie była zabudowa mieszkaniowa. W 2014r. radni Lesznowoli uchwalili nowy plan zagospodarowania przestrzennego umożliwiając stawianie marketów na tym terenie i ignorując uwagi do planu ze strony mieszkańców. W 2018r. kolejnym planem radni połączyli dwie działki, aby zmieścił się market tuż pod prywatnymi domami. Te dzialania spowodowały spadek wartości sąsiadujących nieuchomości i podejrzenia o działania korupcyjne. Nie zmienia się pzp pod inwestora.