- Nasza gmina rocznie dopłaca do transportu zbiorowego ponad 5 mln zł, więc to nie jest tak, że dopłata do biletu jest naszym jedynym wydatkiem - mówi jeden z gminnych urzędników. - Przejazdy liniami "L" kosztują u nas odpowiednio 1 zł i 2 zł, podczas gdy w Piasecznie 2,5 zł i 5 zł. Dofinansowujemy także pociągi i linię 707, łączącą Piaseczno z Okęciem. Autobusy tej linii przejeżdżają przez gminę Lesznowola.
A propos tej ostatniej linii, to w ostatnim czasie mieszkańcy mają do niej sporo zastrzeżeń. - W godzinach szczytu w tych autobusach panuje niesamowity ścisk, powinno ich być więcej - mówi pani Krystyna, często korzystająca z tego połączenia. Podobnych uwag jest więcej. W piśmie do jednej z mieszkanek skarżących się na uciążliwości związane z funkcjonowaniem autobusów 707 Mirosław Wilusz, wicewójt Lesznowoli, odpowiedział:
- W przypadku linii 707 oczekujemy od Zarządu Transportu Miejskiego rozwiązania sytuacji przepełnionych kursów.Jednak rozwiązanie problemu może nie być wcale proste. ZTM ma problem z kierowcami i taborem, dlatego nie jest skory ani do otwierania nowych linii, ani zwiększania liczby autobusów na już istniejących. Jesienią planowany jest jednak nowy przetarg z ZTM-em.
- Będziemy starali się wywalczyć coś więcej, niż mamy teraz - przekonuje nasz rozmówca.TW
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz