Przypominamy, że od początku według ustaleń policji wynikało, że 10-letni chłopiec wtargnął na jezdnię, ignorując czerwone światło dla pieszych i wpadł wprost pod nadjeżdżające auto. Samochód prowadziła 22-letnia kobieta, która jechała zgodnie z przepisami na zielonym świetle.
Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie opublikowała nagranie, na którym zarejestrowano moment zdarzenia. Materiał ten ma na celu zwiększenie świadomości zarówno wśród pieszych, jak i kierowców. Wyraźnie widać jak mało czasu na reakcję miała prowadząca auto.
- Na całe szczęście, nastolatek nie doznał poważnych obrażeń – informuje policja. - Skończyło się na potłuczeniach i chwili grozy, którą przeżył nie tylko sam chłopiec, ale też kierująca autem oraz świadkowie zdarzenia.
Wina matki?21:07, 09.01.2025
Jak zakończyło się zdarzenie? Postępowanie mandatowe,czy sprawa do sądu? Co z uszkodzeniami samochodu?
Gajowy13:33, 10.01.2025
Skończyło się uświadamianiem kierowców. Mają wiedzieć co ich może spotkać za kierownicą. Morał taki przesiąść się na rowery
Tutti10:06, 11.01.2025
Mało brakowało. Dobrze że prędkość była stosunkowo mała
ollo09:46, 14.01.2025
Najśmieszniejsze, że ten chlopiec został potrącony drugi raz na tym samym przejściu. 3 miesiące temu też on.
Grzegorz09:07, 15.01.2025
Nie wiem czy takie "śmieszne" ale warto:
1. wręczyć nagrodę Darwina
2. zbadać kto i jak wychowuje (lub hoduje) to dziecko
Każdy ma prawo dowolnie zarządać swoim życiem ale kierowca może po takim wypadku popraść w chorobę psychiczną a to już jest krzywdzenie innych własną głupotą.
PS. Piasecznonews - na prawdę? Potrącono dziecko a dla was najwazniejsze, że PIERWSI NAPISALIŚCIE? Nie wiem czy to co mamy dziś można jeszcze nazwać dziennikarstwem...
0 0
Do sądu rodzinnego poszło. Mama stwierdziła, że nic nie jedzie i można iść na czerwonym.
0 0
Pogratulować mamusi...