Zamknij

BMW i nielegalny drift, 22-letni Ukrainiec bez prawa jazdy 

10:00, 18.02.2025
Skomentuj

PIASECZNO Parking na Miejscu Obsługi Podróżnych Mieszkowo stał się w ostatnich dniach areną niebezpiecznych popisów 22-letniego kierowcy BMW. Młody mężczyzna postanowił sprawdzić swoje umiejętności w driftowaniu, nie przewidując, że wśród niezamierzonych "widzów" znajdą się funkcjonariusze piaseczyńskiej drogówki. Jak się okazało, ryzykowne manewry to nie jedyny problem, z jakim przyjdzie mu się zmierzyć przed sądem.

Młodzi kierowcy często wybierają parkingi przy centrach handlowych, targowiskach lub innych pustych placach na miejsca swoich brawurowych wyczynów. Tym razem 22-letni obywatel Ukrainy postanowił sprawdzić swoje umiejętności na parkingu MOP Mieszkowo. Jego przejazdy z dużą prędkością i gwałtowne wprowadzanie auta w poślizg zwróciły uwagę patrolujących okolicę policjantów, którzy natychmiast podjęli interwencję.

Podczas kontroli wyszło na jaw, że młody kierowca w ogóle nie posiadał prawa jazdy. To oznacza, że nie tylko nie powinien wykonywać driftów, ale nawet siedzieć za kierownicą pojazdu. Teraz jego sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o dalszych konsekwencjach. Pewne jest jedno – okres, w którym nie będzie mógł legalnie prowadzić samochodu, z pewnością się wydłuży.

Niebezpieczna moda wśród młodych kierowców

Podobne sytuacje niestety zdarzają się coraz częściej. Wielu młodych kierowców, inspirowanych filmami i mediami społecznościowymi, próbuje swoich sił w driftowaniu na publicznych drogach i parkingach. Nie zdają sobie jednak sprawy z realnego zagrożenia, jakie tworzą – zarówno dla siebie, jak i innych użytkowników dróg.

Driftowanie to umiejętność, która wymaga odpowiednich warunków, doświadczenia i znajomości techniki jazdy. Próby wykonywania takich manewrów w miejscach publicznych mogą prowadzić do tragicznych skutków – od grzywien i zakazów prowadzenia pojazdów po poważne wypadki.

Droga to nie tor wyścigowy

Chwila brawury może kosztować znacznie więcej, niż się wydaje. Warto pamiętać, że w Polsce funkcjonują legalne tory, na których można bezpiecznie rozwijać swoje umiejętności pod okiem specjalistów. Zamiast ryzykować zdrowie, życie i przyszłość, lepiej wybrać odpowiednie miejsce do nauki dynamicznej jazdy. Przestrzeń publiczna nigdy nie powinna być areną do niebezpiecznych popisów!

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

KpinaKpina

0 0

Sprawa trafi do sądu a po kilku miesiącach zostanie umorzona z racji na pochodzenie osoby, która dopuściła się wybryku. Oczywiście o tym nie zostaniemy poinformowani. Może w końcu policja weźmie się za ich samochody bez badań technicznych i ich kupionych uprawnień do kierowania...

09:46, 19.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MirMir

0 0

Odesłać tą chołotę

09:47, 20.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%