Kolejne zatrucie tlenkiem węgla. Jedną osobę zabrano do szpitala

PIASECZNO Do zatrucia czadem doszło dziś w budynku wielorodzinnym przy ul. Nadarzyńskiej. Na miejsce przyjechały trzy zastępy straży pożarnej, policja i karetka pogotowia.

Do zaalarmowania służb ratowniczych doszło o godzinie 8:45.

– Gdy przybyliśmy na miejsce, dwie osoby opuściły już lokal – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.

Strażacy w lokalu stwierdzili stężenie tlenku węgla; w niewielkim stopniu było ono też obecne na klatce schodowej.

– Zostały sprawdzone również sąsiednie mieszkania, ale tam nie stwierdzono zagrożenia – dodaje mł. bryg. Łukasz Darmofalski.

Jedna osoba została zabrana do szpitala.

Przypominamy: duszność, bóle i zawroty głowy, nudności, wymioty, osłabienie, przyspieszenie czynności serca i oddychania, senność, trudności z oddychaniem – to alarmujące objawy, które mogą sygnalizować podtrucie czadem.

Tlenek węgla może wydobywać się z wadliwych urządzeń grzewczych oraz przewodów kominowych. Jest silnie trującym gazem, bezbarwnym i bezwonnym, lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i szybko się rozprzestrzenia. Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in. drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, który jest niezbędny do całkowitego spalania.

Czad przedostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie wchłaniany jest do krwiobiegu. W układzie oddechowym tlenek węgla wiąże się z hemoglobiną szybciej niż tlen, w następstwie blokuje dopływ tlenu do organizmu. Tym samym powoduje zagrożenie dla zdrowia i życia, uniemożliwiając prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi i powodując uszkodzenia mózgu oraz innych narządów wewnętrznych. Następstwem zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa, zawał lub nawet śmierć.