Piaseczyński zespół, występujący na poziomie drugiej ligi mężczyzn, zakończył ostatecznie rozgrywki na drugim miejscu w tabeli. Jedyną lepszą od niego drużyną okazała się KS Bogoria Grodzisk Mazowiecki. Warto podkreślić, że był to jednocześnie najlepszy występ naszych ligowców od pamiętnego awansu do pierwszej ligi prawie 10 lat temu. Wiele wskazuje na to, że w kolejnym sezonie UKS Return będzie jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w rozgrywkach, a już na pewno – że włączy się do walki o awans.
- Celem na przyszły sezon będzie zwycięstwo w rozgrywkach – nie kryje Maciej Chojnicki, lider drużyny, który wygrał aż 19 z 20 pojedynków singlowych. - Nasi zawodnicy w tymsezonie pokazali, że są w stanie wygrywać regularnie z najlepszymi zespołami. Po okresieprzygotowawczym oczekujemy dobrej dyspozycji i walki o pierwsze miejsce.Zespół stanowi ciekawą mieszankę młodości i doświadczenia. Oprócz Macieja Chojnickiego bardzo dobrze zaprezentowali się także młodzi zawodnicy - Kacper Weikum, Feliks Gulan i Borys Massalski, którzy łącznie wygrali ponad 40 gier. Nie do pokonania był też debel Kotarski/Chojnicki, dokładając swoją znaczącą cegiełkę do sukcesu pierwszej drużyny.O udanym sezonie mogą też mówić zespoły rezerw, które – oba w roli debiutantów - występowały w trzeciej i czwartej lidze mężczyzn. Druga drużyna zajęła siódme miejsce (na 12 drużyn) w trzeciej lidze, a trzeci zespół uplasował się na dziewiątej pozycji (na 12 drużyn).
- Biorąc pod uwagę grę na wyższym poziomie niż w poprzednim sezonie, pewneutrzymanie należy uznać za dobry wynik - podkreśla Maciej Chojnicki. - Podsumowując, warto przypomnieć, że pierwsza drużyna wyprzedziła łącznie ponad 80 innych zespołów z Mazowsza grających w drugiej, trzeciej, czwartej, piątej i szóstej lidze, a ponadto w poprzednim sezonie tenisiści stołowi z Piaseczna zwyciężyli w rozgrywkach Drużynowego Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.
Tyl.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz