Jak relacjonuje nasza Czytelniczka, pani Magda, nastolatki jechały wspólnie po chodniku, gdy nagle straciły równowagę i przewróciły się — częściowo na chodnik, częściowo na jezdnię. Jedna z dziewczynek uderzyła głową o twardą nawierzchnię i doznała poważnego rozcięcia głowy. Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia. Poszkodowana została przekazana rodzicom i trafiła pod opiekę medyczną.
Druga uczestniczka zdarzenia nie odniosła obrażeń. Świadkowie podkreślają, że obie nastolatki nie miały założonych kasków ochronnych.
– Gdybyśmy jechali samochodem sekundę szybciej, moglibyśmy je potrącić. To była kwestia chwili – mówi pani Magda.
Wypadek ten po raz kolejny zwraca uwagę na konieczność zachowania szczególnej ostrożności podczas korzystania z elektrycznych hulajnóg, zwłaszcza przez osoby niepełnoletnie.
2 0
Tym rodzicom mandaty wlepić. Przecież od wielu dni straż miejska i policja trąbi o piratach na dwu kółkach.