Zamknij
WAŻNE

To dobry chłopak był i mało pił

. 09:12, 14.11.2025 Aktualizacja: 09:23, 14.11.2025
2 fot. KPP Piaseczno fot. KPP Piaseczno

PIASECZNO Niektóre interwencje policyjne zaczynają się niewinnie, a kończą w sposób zupełnie nieprzewidywalny. Tak było w Piasecznie, gdzie zgłoszenie dotyczące kobiety, która miała upaść podczas rowerowej przejażdżki, przerodziło się w zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy.

Zgłoszenie, które trafiło do oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji, informowało o zdarzeniu drogowym z udziałem rowerzystki na Al. Lipowej. Na miejsce natychmiast wysłano patrol drogówki oraz zespół ratownictwa medycznego. Po przybyciu służb okazało się jednak, że sytuacja wygląda zupełnie inaczej niż mogło się wydawać. Kobieta nie jechała na rowerze – jedynie go prowadziła. W pewnym momencie potknęła się, straciła równowagę i upadła na chodnik. Ratownicy udzielili jej pomocy, oceniając, że nie potrzebuje przewiezienia do szpitala.

Gdy wszystko wskazywało na to, że interwencja zostanie zakończona, doszło do niespodziewanego zwrotu akcji. Na miejscu pojawili się dwaj synowie kobiety, którzy przyjechali samochodem, by odwieźć ją do domu. Mundurowi szybko dostrzegli jednak, że 23-letni kierowca może być pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło ich podejrzenia – w organizmie młodego mężczyzny było ponad pół promila. Tłumaczył się, że „miał do przejechania zaledwie dwie ulice”, lecz nie miało to żadnego znaczenia.

Zamiast pomóc matce, zakończył interwencję w policyjnej celi. Kobieta wróciła do domu ze starszym synem, a 23-latek będzie musiał stawić się w piaseczyńskim sądzie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

MasakraMasakra

1 1

CO za pajac ten 23 latek... brak słów na ten brak mózgu

12:02, 14.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

RewersRewers

0 0

A ja go trochę rozumiem. Pijesz sobie z rana a tu telefon od matki. Miałam wypadek. I co odpowiadasz? Że, przyjedziesz jak wytrzeźwiejesz?

12:21, 14.11.2025

0%