Tropiąc mordercę Ewy Grabik porucznik Borewicz udaje się do filmowego Mińska Mazowieckiego, gdzie w zakładzie fotograficznym "Foto Hollywood" pracuje jeden z podejrzanych. Na ekranie widzimy jak śnieżnobiały Polonez porucznika Borewicza przejeżdża przez niewielkie, zasypane śniegiem miasteczko, lawirując między konnymi wozami. W tle widać nadgryzione zębem czasu przedwojenne kamienice i drewniane domy. Wzdłuż ulicy rośnie typowy, mazowiecki szpaler drzew... Mińsk Mazowiecki jak malowany... ale to wcale nie jest Mińsk!
Szanowni Państwo, zapraszam na podróż w czasie do podwarszawskiego Piaseczna z początku 1978 roku. Filmowy porucznik Borewicz przybył wówczas na ulicę Józefa Sierakowskiego, tuż obok historycznego "Małego Rynku". To niesamowite jak przez 45 lat zmieniło się ta okolica, a jednocześnie jak niezmiennie trwają kamienice na Sierakowskiego 16 ("Foto Hollywood") oraz Sierakowskiego 21 (stojący naprzeciwko dom, z którego bramy obserwuje ulicę jeden z bohaterów).Przyjrzyjmy się kadrowi przedstawiającemu dzisiejszy zbieg ulic Sierakowskiego, Kilińskiego i Nadarzyńskiej. Polonez Borewicza dojeżdża do Małego Rynku ulicą Kilińskiego, a następnie skręca w prawo w Sierakowskiego. W tle widać charakterystyczny pawilon, w którym w latach 60. i 70. mieściło się biuro Polskiego Towarzystwa Turystyczno Krajoznawczego PTTK (zaznaczony na niebiesko). Budynek został wyburzony przy okazji gruntownej przebudowy placu na przełomie lat 70. i 80., a więc niedługo po nagraniu serialu.
Na dalszym planie można dostrzec dwukondygnacyjną kamienicę przy ulicy Żabiej (zaznaczona na pomarańczowo). Ten budynek także został rozebrany przed końcem lat 70., a więc filmowa klisza utrwaliła prawdopodobnie jego ostatnie chwile. Dzisiaj na tym miejscu znajduje się parking na tyłach Banku Spółdzielczego.
Po prawej stronie kadru, za pawilonem PTTK, wyłania się północna ściana powojennego budynku przy Tadeusza Kościuszki 21, który szczęśliwie przetrwał do dnia dzisiejszego (zaznaczony kolorem czerwonym) i współcześnie mieści się w nim biuro agencji nieruchomości.
Na parterze kamienicy Sierakowskiego 16, w miejscu filmowej pracowni fotografa, działa obecnie sklep z artykułami dla zwierząt. Gdy kręcono serial lokal należał natomiast do... zakładu krawieckiego, prowadzonego przez mamę dzisiejszej właścicielki kamienicy, pani Barbary. Pani Barbara pamięta zarówno same nagrania w 1978 roku, jak i dodatkową scenografię, która tymczasowo miała przeobrazić pracownię krawiecką w fotograficzną. Dlaczego reżyser Krzysztof Szmagier postanowił zaangażować do roli mińskiego fotografa akurat lokal krawiecki z Piaseczna? Siostra reżysera była klientką mamy pani Barbary i prawdopodobnie to od niej Krzysztof Szmagier dowiedział się o tym klimatycznym i charakterystycznym miejscu. Samo Piaseczno nie było mu z resztą obce, ponieważ kilka lat wcześniej realizował w jego okolicy zdjęcia do "Przygód Psa Cywila".Wraz z upływającym czasem, odchodzącymi aktorami i znikającymi budynkami, nieodwracalnie przemija filmowy świat z ekranu. Ciekawe, czy twórcy popularnego serialu kryminalnego zdawali sobie sprawę, jak wiele radości dostarczą kiedyś amatorskim poszukiwaczom historii?
Przemysław Dobosz20:40, 31.03.2023
0 0
fajne retro 20:40, 31.03.2023
KIBIC22:31, 31.03.2023
0 0
Zapraszam na PLAN FILMOWY na miejscu można zweryfikować ? KAMIENICA Z ZAKŁADEM FOTO PO REMONCIE-OBOK KRAWCA BYŁ FOTOGRAF PRAWDZIWY NIE FILMOWY I SKLEP MONOPOLOWY PO 13 TAKIE CZASY -WIS /WIS KAMIENICA STOI DO DZIŚ SZANOWANA RODZINA PIASECZYŃSKA - BUDYNKI PRZY ŻABIEJ - BYŁEM PRZY WYBURZENIU BYŁA TAM BUDKA Z PIWEM NA GRUZACH ZNALAZŁEM KSIĄŻKĘ B PRUSA.; LALKA"- NIE ZNAM WŁAŚCICIELI Kamienicy 22:31, 31.03.2023
amik09:09, 03.04.2023
0 0
Teraz jakby były takie zaśnieżone ulice to przecież lament mieszczuszków byłby nie do zniesienia:):) 09:09, 03.04.2023