- Dania kuchni brazylijskiej popularyzujemy w Polsce od 6 lat - mówi Dorota Zacharska-Nogueira, która wraz z mężem Wagnerem (rodowitym Brazylijczykiem) prowadzi restaurację. - Zaczynaliśmy od targów śniadaniowych na Żoliborzu, potem była Hala Gwardii i wreszcie Nocny Market na peronie dawnego Dworca Głównego przy placu Zawiszy w Warszawie. Targi są jednak sezonowe, a my chcieliśmy zagościć gdzieś na stałe. Nasz wybór padł na Mysiadło.W niewielkim lokalu przy ul. Geodetów 5 można dostać głównie naleśniki z tapioki, czyli skrobi z manioku, zmieszanej z niewielką ilością wody. Przygotowany wcześniej granulat umieszcza się na gorącej patelni, lekko ubija i bez dodatku tłuszczu obsmaża z obydwu stron. Taki naleśnik jest podawany z różnymi dodatkami, które mogą być słone, słodkie, mięsne lub wegetariańskie. W ofercie restauracji są również bułeczki serowe na bazie skrobi z manioku, frytki z manioku oraz dwie zupy (stałą pozycją w menu jest krem z czarnej fasoli).
- Maniok jest w Brazylii bardzo popularny i podobnie jak kukurydza rośnie przy wielu domach - mówi Wagner Nogueira. - Dania z niego są zdrowe i sycące. Stanowią też znakomitą opcję dla wegan i wegetarian.
Polsko-brazylijskie małżeństwo zgodnie podkreśla, że ich restauracja jest pierwszą tapiocariją w Polsce.
- Chociażby z tego względu warto nas odwiedzić - zachęca pani Dorota. - W ofercie mamy także pyszne, oryginalne desery, które mogą być znakomitym zwieńczeniem posiłku. Jednym z nich jest brigadeiro, czyli trufle na bazie skondensowanego mleka, kakao i masła.
W restauracji można spróbować też domowej granoli, musów i lemoniad z egzotycznych, rosnących w Brazylii owoców oraz pysznej brazylijskiej kawy, która powstaje w palarni w pobliskiej Starej Iwicznej. Przy restauracji działa również sklepik, w którym można nabyć oryginale brazylijskie produkty, w tym pokruszoną żółtą kukurydzę, zagęszczony sok z marakui, napoje na bazie guarany oraz oczywiście nawodnioną tapiokę z manioku do wyrobu naleśników.TW
0
0
0
0
0
0
0 0
A pizza i kebab jest? Jak nie, to nie idę :)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz