- Teraz znów nie działa jedna z wind, ta od strony zachodniej - poinformowała nas w czwartek pani Ala. - Wracałam z zakupami z Warszawy i klops, musiałam gramolić się po schodach. Skoro na te windy nie można liczyć może lepiej je wyłączyć, albo w ogóle zdemontować...
Rok temu Rafał Wielgusiak z zespołu prasowego PKP PLK przekonywał, że awarie wind są najczęściej wynikiem dewastacji.
- Jakoś nie chce mi się w to wierzyć - mówi nasza czytelniczka. - Podejrzewam, że są po prostu badziewne i dlatego cały czas się psują.TW
0 0
Nie demontować. Można wyłączyć funkcję „w górę – w dół”, która pewnie technologicznie jest dla producenta najtrudniejsza do „ogarnięcia” i zostawić tylko funkcję „otwórz – zamknij”. A to dlatego, że niektórym w tych windach dobrze się śpi (sam widziałem). Będziemy mieli na stacji 2 – modne obecnie – miniapartamenty.
Poza tym chciałbym odnotować, że przez ileś tam ostatnich miesięcy obydwie te windy generalnie działały, co wywoływało u ich użytkowników szok i niedowierzanie.
To nie mogło trwać wiecznie.
0 0
Dzień dobry jestem osobą niepełnosprawną która z tych wind korzysta dzwoniłem do firmy obiecali że w przyszłym tygodniu będzie ona naprawiona po prostu dewastacja młodzi ludzie mają wakacie i trochę im się nudzi. Proponował bym monitoring w windzie i na wiadukcie było by szybciej sprawców ująć i postawić przed faktem zapłaty za dewastację pozdrawiam mieszkaniec
0 0
AZ POCHWALIlAM te windy w PKP WARSZAWA--Bo te na Sluzewiu warszawa notorycznie zepsute--POLSKA BEZ BARIER?CPK ///?tez mam taki problem....Moze ktos z poslow niepelnosprawnych ruszy glowa....
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz