[FOTORELACJANOWA]2382[/FOTORELACJANOWA]
– W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.
Niestety, w tej chwili jeszcze nie wiemy, jakie były okoliczności wypadku. Próbowaliśmy skontaktować się z rzecznikami prasowymi Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie oraz Komendy Stołecznej, ale bez powodzenia.
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że kierujący mitsubishi, jadąc ul. Dworcową od strony ul. Jana Pawła II, wjechał na rondo, gdy w jego bok uderzył radiowóz kia, jadący ul. Nadarzyńską od strony targowiska. Mitsubishi, pod wpływem uderzenia, wpadło na forda, który jechał Dworcową od strony PKP. Kto rzeczywiście był sprawcą kolizji? Na to pytanie odpowie… policja.
godz. 21.45.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że za winnego kolizji uznano kierowcą mitsubishi. Ten jednak nie przyjął mandatu i sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Ustaliliśmy też, że rozbity radiowóz to stosunkowo nowe auto, które policjanci otrzymali pod koniec 2023 roku i które w 50 proc. zostało sfinansowane z budżetu gminy Piaseczno.
0
0
0
0
0
0
Maria06:30, 01.02.2025
Jeżeli Mitsubishi jechało od strony Jana Pawła a policja nadarzyńską od strony targowiska to policja wjechała w samochód będący na rondzie.
Mieszkaniec07:35, 01.02.2025
Ukarać policjanta i tego co go kryje. Ewidentnie na rondzie mają pierwszeństwo te które wcześniej wjechały. Ale kierowca niech weźmie adwokata, bo go wykiwają. Po drugie , czy samochód policyjny jest ubezpieczony, bo często brakuje pieniędzy.
Wstyd08:31, 01.02.2025
Wstyd dla policji która musiała z nie małą prędkością wkroczyć na rondo jeżeli, aż przepchnęli mitsubishi na drugi pojazd. Szkoda kierowcy mitsubishi bo nawet jeżeli wina jest po strony stróżów prawa to i tak będą robi wszystko aby winę przegonić na kierowcę mitsubishi. Jak są tacy odważni niech udostępnią publicznie nagranie z okolicznych kamer aby można było ocenić czyja była rzeczywista wina no ale tego nie zrobią.
Edka14:46, 01.02.2025
Tak, bardzo proszę .Jezeli sa jacys świadkowie, zdarzenia, osoby które posiadają nagrania, proszę o kontakt.
olo17:43, 02.02.2025
Na Biedrze i w lokalu po skosie widzę kamery. Ciekawe czy "działały".
Luk10:10, 01.02.2025
Dlatego mam kamerę w samochodzie i tylko po to aby udowadniać pseudo policjanom niewinność. Każdy popełnia błędy i nierozumiem postawy policji. Kłamać, ściemniać, nadużywać, nic nie robić to potrafią. Brawo za przykład.
Adre13:13, 01.02.2025
Widział ktoś żeby w takich kolizjach był winny radiowóz?
Nawet jeśli to nie jego wina !
Yossarian17:39, 01.02.2025
No to biegły będzie miał poważne wyzwanie żeby jakoś wyciągnąć Panów Milicjantów ze sprawstwa. Ale oni potrafią spróbować. Dobry adwokat na to nie pozwoli jak nie w w pierwszej to w drugiej instancji bo po śladach to śmierdzi na kilometr. A ten kolega co zaproponował mandat Panu z Mitsubishi powinien wylecieć z roboty i odpowiadać za nadużycie uprawnień. Chamstwo i skandal. Bardzo życzę Panu z Mitsubishi powodzenia, super że nie dał się zakrzyczeć i nie przyjął mandatu. To nie jest bantustan żeby milicja mogła wszystko.
Mieszkaniec15:24, 02.02.2025
W tym miejscu to rondo jest tak potrzebne, jak dziura w moście. Normalne skrzyżowanie i dobrze ustawione światła byłyby o niebo lepsze.
ktos17:45, 02.02.2025
Raczej jest potrzebne. Inaczej byś stał już na parkingu pod Biedrą.
kibic 18:54, 04.02.2025
Na rondzie porusza się zgodnie z znakiem ,a nie na wprost jak ,,poszkodowany,,!!!
1 0
Od której by nie jechało to, jeżeli to wydarzyło się na rondzie, to winny jest policjant. Radiowóz ma rozbity przód, Mitsu tylni bok. Ewidentnie było na rondzie. Innego tłumaczenia nie ma.