[FOTORELACJANOWA]2516[/FOTORELACJANOWA]
Słoneczny dzień i dobra widoczność na drodze paradoksalnie sprzyjają wypadkom i kolizjom. Dziś rano służby ratownicze interweniowały już dwa razy. Na szczęście obyło się bez rannych wymagających hospitalizacji.
Po godzinie 8 doszło do kolizji w Woli Mrokowskiej, u zbiegu ul. Postępu z ul. Wąską. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że opel, wyjeżdżając z podporządkowanej ul. Wąskiej, próbował wymusić pierwszeństwo na skodzie jadącej ul. Postępu od strony al. Krakowskiej. Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej i policja. Dojechała też karetka pogotowia.
– Nikt nie został poszkodowany – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.
[FOTORELACJANOWA]2517[/FOTORELACJANOWA]
To nie był dziś pierwszy wyjazd strażaków do zdarzenia drogowego. O godzinie 7.10 trzy zastępy straży dojechały do Józefowic na ul. Piaseczyńską, gdzie doszło do zderzenia dwóch bmw. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że oba auta jechały w tym samym kierunku. Do zderzenia doszło, gdy jedno próbowało skręcić w lewo, podczas gdy drugie w tej samej chwili próbowało je wyprzedzić.
Niezależnie od ustaleń policji z pewnością można stwierdzić, że do kolizji doszło z winy kierowcy bmw.
– Jednej osobie poszkodowanej udzielono pomocy na miejscu – mówi bryg. Łukasz Darmofalski. – Nie było konieczności zabierania jej do szpitala.
- Kierujący BMW. 19-latek spieszył się na egzamin maturalny - poinformowała policji. - Niestety, w tym pośpiechu zapomniał o podstawowych zasadach bezpieczeństwa na drodze. Z całą pewnością możemy uznać, że egzamin z przepisów drogowych został niestety oblany. Kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych oraz 10 punktami karnymi - dodają policjanci.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz