"Światła" działają, mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą

KONSTANCIN-JEZIORNA Mieszkańcy Konstancina-Jeziorny mogą odetchnąć z ulgą. Na jednym z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście – u zbiegu ulic Wilanowskiej i Adama Mickiewicza – uruchomiono długo wyczekiwaną sygnalizację świetlną. Inwestycja ma znacząco poprawić bezpieczeństwo pieszych i kierowców.

Skrzyżowanie ulic Wilanowskiej i Adama Mickiewicza od lat uchodziło za wyjątkowo kolizyjne. Brak sygnalizacji świetlnej powodował, że zarówno kierowcy, jak i piesi musieli zachowywać wzmożoną ostrożność. Teraz to się zmieniło – Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie zakończył inwestycję, która od dawna była przedmiotem apeli mieszkańców.

Nowoczesna, inteligentna sygnalizacja

Budowę sygnalizacji zrealizowała firma MB7 Mariusz Brzozowski z Otwocka, działająca na zlecenie MZDW. W ramach inwestycji wykonano podziemną instalację kablową, zainstalowano 11 słupów i 17 sygnalizatorów – w tym 6 przy ul. Mickiewicza i 11 przy ul. Wilanowskiej.

Skrzyżowanie wyposażono również w system tzw. sygnalizacji akomodacyjnej, który dzięki pętlom indukcyjnym umieszczonym w jezdni dostosowuje długość sygnałów świetlnych do aktualnego natężenia ruchu. To rozwiązanie pozwoli nie tylko na płynniejsze przejazdy, ale przede wszystkim zwiększy bezpieczeństwo – zwłaszcza w godzinach szczytu.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

O budowę sygnalizacji od dawna zabiegali mieszkańcy, wspierani przez radną i przewodniczącą osiedla Grapa – Annę Borowską, a także konstanciński samorząd.– To długo oczekiwana i bardzo potrzebna inwestycja. Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali, że na tym skrzyżowaniu dochodziło do niebezpiecznych sytuacji. Teraz będzie znacznie bezpieczniej.

Nowe światła mają szczególne znaczenie dla pieszych i rowerzystów, którzy dotąd musieli przekraczać jezdnię z dużą ostrożnością. Dzięki sygnalizacji zyskali oni realną ochronę i większy komfort poruszania się po mieście.