W ramach szeroko zakrojonych kontroli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z pięciu urzędów celno-skarbowych – z Warszawy, Białegostoku, Torunia, Łodzi i Kielc – skontrolowali 132 osoby oraz 194 podmioty gospodarcze. Ujawniono aż 67 nieprawidłowości i wystawiono 56 mandatów karnych na łączną kwotę blisko 300 tysięcy złotych.
Wśród naruszeń znalazły się m.in.: nielegalna sprzedaż papierosów, tytoniu i e-papierosów bez polskich znaków akcyzy, brak rejestracji transakcji oraz sprzedaż bez użycia kas fiskalnych. Funkcjonariusze wykryli również przypadki łamania przepisów drogowych i brak dokumentów poświadczających legalny pobyt cudzoziemców na terenie Polski.
Szczególnie niepokojące było ujawnienie ośmiu nielegalnych automatów do gier hazardowych o łącznej wartości 96 tys. zł oraz niemal 800 sztuk podrabianej odzieży sygnowanej znakami znanych marek, o wartości szacowanej na około 1 mln zł.
Dodatkowo KAS zablokowała środki finansowe na rachunkach bankowych siedmiu kontrolowanych podmiotów na kwotę 657 tys. zł. Według wstępnych szacunków, skarb państwa mógł stracić na działalności nielegalnych firm ponad 2 mln zł.
Kontrole w Wólce Kosowskiej to część szerszej strategii walki z nielegalnym handlem na targowiskach i bazarach w całej Polsce. Działania nadzorowane są przez Pełnomocnika Szefa KAS ds. koordynacji działań w zakresie ograniczenia szarej strefy w obrocie hurtowym towarami.
KAS zapowiada kontynuację działań, które mają na celu uszczelnienie systemu podatkowego i ograniczenie przestępczości gospodarczej.
1 0
To trzepią kasę podwójnie. Każdy kto ściąga np. z Chin cokolwiek powyżej 150 euro płaci VAT i podatek. A podróbkami się nie interesują, dopiero później kasują ew.konfiskują. I tak w kółko. Nie popieram tego, ale irytuje jak to pozwalają by podejrzany towar przyjechał bez problemów, potem robią naloty i jeszcze programy TV z tego kręcą.