Polscy trenerzy w zagranicznych klubach - przegląd

Polscy trenerzy w zagranicznych klubach

Jednym z najgłośniejszych transferów okazały się przenosiny Macieja Skorży do Japonii. Polski trener w przeszłości prowadził takie polskie kluby jak m.in. Legia Warszawa, Lech Poznań czy Pogoń Szczecin. W 2022 roku media obiegła wiadomość o objęciu przez niego posady trenera Urawa Red Diamonds. W 2023 roku Skorża wygrał z japońskim klubem Azjatycką Ligę Mistrzów.Jeśli egzotyczne kierunki, to nie można nie wspomnieć o legendarnym Henryku Kasperczaku. W swojej bardzo bogatej karierze trenerskiej miał okazję prowadzić zespoły w takich krajach jak m.in. Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Chiny. Na arenie międzynarodowej zasłynął podejmując się pracy selekcjonera nie w zagranicznych ligach, ale reprezentacjach. Na swoim rozkładzie ma takie drużyny jak m.in. Maroko, Wybrzeże Kości Słoniowej, Tunezja czy Mali - z tą ostatnią reprezentacją zajął nawet czwarte miejsce w Pucharze Narodów Afryki w 2002 roku.W kontekście pracy za granicą warto wspomnieć jeszcze kilka cenionych nazwisk, wśród których trzeba wymienić Jerzego Engela, Antoniego Piechniczka czy też Andrzeja Strejlaua. Jednym z najgłośniejszych ruchów na ławkach trenerskich są oczywiście przenosiny Czesława Michniewicza do ligi saudyjskiej. Więcej o polskich trenerach piłkarskich można przeczytać na https://gotowinasport.sts.pl/pilka-nozna/polscy-trenerzy-zagraniczne-kluby/.

Polscy szkoleniowcy w reprezentacji Polski

Polscy trenerzy piłkarscy za granicą radzą sobie przeciętnie z kilkoma wyjątkami. Sprawa wygląda bardzo podobnie jeśli weźmiemy pod uwagę reprezentację Polski. Ostatnim polskim selekcjonerem był Jerzy Brzęczek, który w 2021 roku stracił posadę na rzecz Portugalczyka - Paulo Sousy. Polak karierę trenerską rozpoczął w Rakowie Częstochowa w 2010 roku, jednak nie doczekał się jeszcze oferty z zagranicznego klubu.Wszyscy pamiętamy Franciszka Smudę, który prowadził polską reprezentację podczas mistrzostw Europy w 2012 roku, których byliśmy gospodarzami wspólnie z Ukrainą. Drużynie prowadzonej przez Smudę nie udało się jednak wyjść z grupy, co wciąż uznawane jest za jeden z największych zawodów w historii naszych poczynań na arenie międzynarodowej. Warto jednak pamiętać, że Polak karierę trenerską rozpoczynał w niższych ligach niemieckich. Epizodyczne przygody zaliczył również m.in. w Turcji czy na Cyprze.