PIASECZNO Dziś na rynku odbył się protest w ramach organizowanego w różnych miastach Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. – Chcemy, aby rządzący przestrzegali naszych praw – mówi Ola Hofman, współorganizatorka akcji
Mimo nie najlepszej pogody na miejskim rynku zebrało się grubo ponad 100 osób – głównie kobiet, ale trafiali się też mężczyźni. Akcja była kontynuacją protestu przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej, zorganizowanego w tym samym miejscu na początku października.
– Teraz rozszerzyły się tylko nasze postulaty. Cały czas trwają przymiarki do zakazu antykoncepcji i pozbawienia nas komfortu podczas porodu – mówi Ola Hofman. – Chcemy same o sobie decydować. Ten protest to odpowiedź na zakusy rządzących, którzy chcą ograniczenia naszych praw.
Oprócz tego protestujące panie sprzeciwiały się m.in. próbom stygmatyzacji dzieci ze związków pozamałżeńskich na poziomie aktów urodzenia oraz odebraniu uprawnień do prowadzenia międzynarodowych adopcji świeckim ośrodkom.
– Dziś o sprawach kobiet decydują mężczyźni, często samotni, przekonani o własnej wszechwiedzy, totalni ignoranci wobec różnorodności świata. Nie możemy się na to zgodzić – mówiła jedna z protestujących.
Na miejskim rynku cały czas obecny był ratownik medyczny, który pokazywał w jaki sposób należy udzielać pierwszej pomocy niemowlętom i małym dzieciom, zaproszono także prezes fundacji Rodzić po Ludzku i rozmawiano o sytuacji kobiet na rynku pracy. W stojącym obok namiocie były natomiast zbierane podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie likwidacji gimnazjów. Organizatorki akcji zadbały także, aby na placu znalazł się kącik dla dzieci. Finał protestu nastąpił o godz. 18, kiedy to zgromadzeni na rynku ludzie zaczęli krzyczeć i podnieśli w górę czerwone kartki.
TW
Mam nadzieję, że Panie nie biorą 500+ skoro tak im rząd przeszkadza…
niektórzy mają godność i nie biorą 🙂
… a to rząd o decydować o kobietach co dla nich najlepsze..
Acha! Bierze to ma rząd chwalić? Na Boga! Człowieku!!!! Rząd do wymiany!!!!
jak rozumiemy – chodziło o rządzących gminą Piaseczno?
Buhahahaha 100 osób…więcej osób przychodzi na wspólny spacer z psami w KAŻDĄ sobotę do Lasu Kabackiego:) Pewnie 70 osób to „organizatorzy”, kodowcy, ludzie z Raś i inni śmieszni ludzie.
Jeszcze raz do was drodzy przyjaciele…wybory są co 4 lata, jak przyjdzie czas proszę potuptać do urny i skreślić Swoich…tak juz jest w demokracji, której tak bardzo bronicie-Przykro mi:))
Przecież to kobieta decyduje z kim do łóżka. Jak im tu źle to w Holandii czekają specjalne dzielnice.