Radni walczą o bezpieczniejsze skrzyżowanie

Na skrzyżowaniu w Tarczynie przecina się droga wojewódzka (ul. Komornicka i 1 maja) oraz powiatowa (ul. Grójecka). Jednak dość nietypowo, ponieważ to uczestnicy ruchu poruszający się drogą niższego rzędu mają pierwszeństwo. To myli niektórych kierowców i powoduje, że dochodzi do licznych wypadków i kolizji.

Po naszym artykule z października ubiegłego roku, nieco poprawiono oznakowanie na skrzyżowaniu, jednak to w znaczący sposób nie poprawiło bezpieczeństwa. W sprawie skrzyżowania z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich rozmawiają władze miasta. Pojawiła się nawet koncepcja budowy ronda, ale ostatecznie uznano że nie ma na nie dostatecznie dużo miejsca. Projektant zaproponował sygnalizację świetlną. Dotychczas jednak ona nie powstała.

W poprawę bezpieczeństwa na tarczyńskich skrzyżowaniu zabiega radny Grzegorz Pruszczyk, który w tej sprawie zwrócił się z interpelacją do starosty powiatowego Kswerego Guta. Ten wskazał, iż zarządca drogi wyższej kategorii zgodnie z prawem odpowiada za przebudowę takich skrzyżowań. Dodał, że wspólnie z władzami gminy Tarczyn prowadzi już rozmowy z MZDW, by rozwiązać problem skrzyżowania.

W sprawę zaangażował się także radny wojewódzki Michał Prószyński, który złożył interpelację do Adama Struzika, Marszałka Województwa Mazowieckiego. - Kiedy Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich zamierza rozpocząć działania w tej sprawie ? - dopytuje radny Prószyński. Odpowiedzi jeszcze nie otrzymał.

Zapytaliśmy więc o światła na skrzyżowaniu bezpośrednio u zarządcy drogi wojewódzkiej. Problem skrzyżowania jest znany i otrzymaliśmy zapewnienie, że poprawa jego bezpieczeństwa jest priorytetowa.

- Jeszcze w tym roku powinien zostać ogłoszony przetarg na dokumentację niezbędną do przebudowy skrzyżowania - zapowiada Monika Burdon, rzecznik prasowy Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Od dokumentacji do wykonania to jednak daleka droga. Kiedy w Tarczynie powstaną światła? Na to pytanie dziś nikt nie potrafi odpowiedzieć.Adam Braciszewski