- Zgłosił się do mnie organizator wieczoru kawalerskiego i zapytał, czy istnieje możliwość wypożyczenia kajaków na spływ Jeziorką - opowiada Jacek Andrzejak. - Spotkaliśmy się na Górkach Szymona, gdzie przekazałem temu panu kajaki wraz z wiosłami i kapokami. Oczywiście zawarliśmy na tę okoliczność stosowną umowę. Znajduje się w niej zapis, że najemca ma świadomość ryzyka związanego ze spływem, a wynajmujący nie ponosi odpowiedzialności z tytułu nieszczęśliwych wypadków w trakcie najmu.
Byli pijani i bez kapoków
Jacek Andrzejak dodaje, że osoby korzystające z kajaków powinny być trzeźwe i tylko takim jest udostępniany sprzęt. Zastrzega jednak, że sam nie ma uprawnień i możliwości, aby badać trzeźwość swoich klientów.
- Pan wynajmujący ode mnie kajaki wydawał się trzeźwy - zaznacza jednak.
Feralnego dnia uczestnicy spływu zwodowali sześć kajaków i zaczęli płynąć w kierunku Konstancina-Jeziorny. Niestety, na jednym z zakrętów rzeki doszło do wypadku - jeden z kajaków wywrócił się, a płynący nim 28-letni Rafał Z. wpadł do wody i utonął.
- Z otrzymanych od policji informacji wynika, że w trakcie spływu biorący w nim udział mężczyźni raczyli się alkoholem, zaś sam denat - co ustalono w trakcie sekcji - miał we krwi 1,3 promila - mówi Jacek Andrzejak. - Na miejsce wypadku przybyła policja i prokurator. Zostało wszczęte postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci (Jacek Andrzejak nie został w nim uznany za stronę - przyp. red.), jednak po jakimś czasie prokurator je umorzył. Wcześniej sprawdzano, czy sprzęt który wypożyczałem był sprawny. Oczywiście nikt nie miał zastrzeżeń, co do stanu technicznego kajaków. Sądziłem, że to koniec tej przykrej sprawy.
Na konto pana Jacka wchodzi komornik
Nic bardziej mylnego. 28 sierpnia ubiegłego roku konto bankowe Jacka Andrzejaka zostało zablokowane przez komornika, który zabezpieczył znajdujące się na nim 4 tys. zł. Komornik poinformował mieszkańca Piaseczna, że przed sądem okręgowym odbyła się sprawa z powództwa cywilnego, podczas której Jacek Andrzejak został skazany na 150 tys. zł odszkodowania - po 75 tys. zł miał zapłacić matce i konkubinie zmarłego.
- Wyrok został wydany zaocznie, nie dochodziła do mnie żadna korespondencja z sądu - mówi Jacek Andrzejak. - W 2016 roku rozwiodłem się i wyprowadziłem z domu. Była żona miała przekazywać mi listy, jednak najwyraźniej tego nie robiła, a polskie prawo mówi, że dwukrotne nieodebranie korespondencji jest traktowane jako doręczenie.
Jacek Andrzejak twierdzi, że nie chce polemizować z wyrokiem wydanym przez sąd.
- Zależy mi tylko na tym, aby ta sprawa wróciła na wokandę, żebym mógł się bronić - mówi. - Nie czuję się nawet w jednym procencie winny śmierci tego mężczyzny. Mój adwokat napisał już odwołanie do sądu apelacyjnego. Mam nadzieję, że sąd ustosunkuje się do niego pozytywnie. W przeciwnym razie stracę wszystko, bo dług jaki mam urósł już niemal do 200 tys. zł.TW
cccc16:59, 30.01.2019
W kurwie polsce, nie idzie sie do sadu po sprawiedliwosc tylko po wyrok.
Janusz J.17:10, 30.01.2019
I gdzie tu prawo ? Gdzie sprawiedliwość ?
Luuuuudzie !
W jakim my kraju żyjemy ?
Olek17:19, 30.01.2019
Bandytyzm
Capri17:31, 30.01.2019
Znajdzie się sprawiedliwość na takie "prawo"!
Wojtek18:12, 30.01.2019
Czy jak wypożyczasz traficar żeby pojeździć ktoś sprawdza alkomatem twój stan
Czy gdyby coś sie stało na drodze będzie winna firma udostępniająca auta
To jest ta sama sytuacja
No hallo tak być nie może !!!
Nk18:12, 30.01.2019
Je*ane pijaki.
Ryś18:23, 30.01.2019
Procedury, procedury nie ma miejsca dla człowieka, a woda i alkohol zazwyczaj tak się kończy... Denat którego nie obejmuje żadne ubezpieczenie trzeba znaleźć kozła ofiarnego ABSURD!!! Czy jak pożyczymy sprawne narty a będziemy pić na stoku i się zabijemy to wypożyczalnia odpowiada??Ratunku
Ryś18:32, 30.01.2019
Absurd!!! Procedury procedury a gdzie w tym wszystkim jest człowiek??? sąd wydaje wyrok zaoczny nie może znaleźć a komornik potrafi? A to że dorosły pije odpowiedzialny za siebie i nie wie że woda plus alkohol równa się denat którego żadne ubezpieczenie już nie obejmie?? Jak wypożyczymy sprawne narty a pijemy na stoku i zginiemy to odpowiedzialna jest wypożyczalnia?? ABSURD
Dominik18:44, 30.01.2019
ludzie dla SĄDÓW czy sądy dla LUDZI?
Ryś18:59, 30.01.2019
PROCEDURY procedury nie ma miejsca na człowieka, sąd daje wyrok zaoczny niesprawiedliwy nie może znaleźć osoby którą skazuje a komornik od razu trafia. A dorosły odpowiedzialny za siebie nie wie że woda plus alkohol równa się Denat którego już żadne ubezpieczenie nie obejmie? A jak wypożyczymy sprawne narty i pijemy na stoku i zabijemy się to wypożyczalnia odpowiada? Kraj Absurdu!!! Ratunku SPRAWIEDLIWOSCI
mojpodpis19:05, 30.01.2019
Niech teraz wytłumaczą TO ci noszacy koszulki konstytucja i ich fani?
Kaj20:38, 30.01.2019
Masakra, jak tak można?? Pytanie która firma do spraw odszkodowań się za to wzięła ( może EUco czy inny padlinożerca)... Czyli jak wynajmę rower veturilo i popiję a potem się na nim zabiję to firma wypłaci odszkodowanie ?? Państwo w państwie...
Prymus20:50, 30.01.2019
Komedia...a nawet cyrk. Na jakiej podstawie ten facet odpowiada za czyjąś głupotę?????
Rodzic22:16, 30.01.2019
Panie się zemściły się. Zniszczyły człowieka. Teraz pewnie dziennikarza pozwą za artykuł. I to wszystko ma ukoi ból po stracie? Granica została przekroczona już dawno.
Qerk23:47, 30.01.2019
Pod zdjęciem "stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych" w artykule jest mowa o 4 tysiącach z konta. Nie rozumiem... Ktoś mi to wytłumaczy?
Jacek Andrzejak08:05, 31.01.2019
adwokat wpłata za sprawę w której nie brałem udziału opłata za apelację =35000 zł
Wojtuś00:17, 31.01.2019
Panie Jacku, jeśli udziela Pan wywiadu i chce się odwoływać niech pan wypowiada się zgodnie z prawdą.
Jacek Andrzejak08:09, 31.01.2019
dokładnie tak czynię
Jacek Andrzejak09:14, 31.01.2019
dokładnie tak czynię a czy pan zna całą prawdę !Może pan uczestniczył w tym feralnym spływie ?
tylko pytam01:42, 31.01.2019
aha czyli rozumiem że wszystkie te spływy kajakowe na jeziorce są na dziko bez jakichkolwiek pozwoleń? Bo skoro osoba która wynajmuje sprzęt jednocześnie podpisuje umowę że staje się organizatorem spływu to ja się pytam jak to coś jeszcze działa? firma nie ma zadnego ubezpieczenia? Po prostu masz tu kajak za osiem dyszek i płyń po morzach i oceanach? te spływy odbywają się ciągle i mają z góry ustaloną trasę to przepraszam kto tu był organizatorem? ta linia obrony TO NIE JA ORGANIZOWAŁEM spływ jest jakaś chora i wprowadza czytelników w błąd - w pierwszym momencie pomyślałem że ta firma nie należała do tego Pana, ale jednak należała więc nie wiem o co cały ten lament w komentarzach?
Jacek Andrzejak08:07, 31.01.2019
Jestem wypożyczalnią kajaków
Wojtek08:30, 31.01.2019
Wypożyczalnia kajaków a organizacja spływu to dwie różne rzeczy.
Jako Stowarzyszenie organizujemy spływy i wtedy jest konkretny regulamin, trasa, ratownik, otwierający i zamkowy płynący na końcu.
Trudno żeby wypożyczalnia pilnowała co robisz na wodzie. Bierzesz kajaki, podpisujesz umowę, ustalasz dokąd płyniesz i gdzie właściciel ma odebrać kajaki.
im005:47, 31.01.2019
sad ma zawsze racje, przeciez sa tam sami madrzy ludzie
Stefcia08:34, 31.01.2019
SPRAWA DLA REPORTERA
Krzyś09:11, 31.01.2019
Trzeba pilnować interesu a nie tylko kasy, kasa za kajaki w kieszeni i git ,a reszta to nie ja, ktoś tu mocno mija się z prawdą.
Wojtek17:19, 31.01.2019
Wojtuś Krzyś czyżby koledzy tego co się utopił dali głos na forum ???
Najpierw chlaliście z kolegą a jak się utopił z własnej głupoty to chcecie sobie sumienie zagłuszyć warcząc tu ????
Zdzisław09:24, 31.01.2019
Zarządcą Jeziorki są Wody Polskie. Gość utopił się w wodzie więc tam trzeba kierować skargi. To już zakrawa na farsę. A co będzie jak ktoś wypożyczy rower miejski i wpadnie pod samochód. To kto odpowiada?
Wojtuś18:10, 31.01.2019
Ale tu nikt nie warczy, mnie interesuje tylko czy kapoki były czy nie?
ORP11:25, 31.01.2019
Skończmy z "nadzwyczajną kastą". Lustracja! Wybierajmy sędziów!
Mnie też bezzasadnie komornik zajął konta. Zwrócił po interwencji (wierzyciel uznał sprawę za bszzasadną!), ale zajmowanie wszystkich kont, to bezprawie.
Boję się przelać na 3-cie konto pieniędzy na zakup funtów, bo wiem, że mają nakaz sądowy od komornika i zajmą mi znowu te pieniądze do wyjaśnienia (a to 2-3 dni).
Jacek Andrzejak15:48, 31.01.2019
I taki mam zamiar ale media się już zainteresowały niebawem poinformuję w jakiej telewizji będzie emisja !
Wojtuś21:13, 31.01.2019
Panie Wojtku teraz do Pana, dyskusja ma 2 strony i tylko wtedy ma sens. Więc jeśli ktoś nie przyjmuje Pana strony to nie znaczy by go sądzić. Poprostu chciałem wyjaśnić kilka spraw o których nie było mowy. Więc jeśli Pan twierdzi że ja chce odkupić winy to tak samo ja mogę stwierdzić i powiedzieć że pan był w towarzystwie Pana Jacka i chciał podrzucić kapoki w miejsce wypadku! Proszę zastanowić się na tym co Pan pisze, jeśli nie posiada Pan wiedzy.
bb21:57, 31.01.2019
to skandal, jak można osądzać człowieka za nic. Zrobili sobie popijawę . To tak jak pijany wejdzie do wody i utopi się, to kto jest winny ?
Jacek Andrzejak05:59, 01.02.2019
Umowę podpisał Łukasz P.To on jest organizatorem i odpowiedzialny.Za całą grupę 12 osób .
Marcin23:58, 31.01.2019
Pajacu nie dałeś kapokow i jeszcze robisz szopki z kolegami na forum a to ze pilismy to widzieliscie mam na to dowód robilismy zdjecia jak pilismy na waszym tle .to byly po dwa kieliszki to bylo rozpoczecie imprezy.ciesz sie ze dostales tylko karę pieniężną.nie rozpisuj sie bo sie pograzysz jest 12 swiadkow filmik i zdjecia z wejscia na kajaki.ue ?pajacem jestes
RB08:06, 01.02.2019
I bardzo dobrze. Czekamy na informację. Wytrwałości!!!
RB08:09, 01.02.2019
Płynęli ludzie dorośli więc każdy powinien odpowiadać za siebie. Niestety coraz częściej ludzie myślą, że ktoś za nich myśli, odpowiada więc sami wyłączają własne myślenie i odpowiedzialność. Państwo wspiera takie działania, UE wydaje nowe dyrektywy w tym kierunku.
Moczykij17:29, 01.02.2019
Karma wraca,wędkarze się cieszą
Bass19:13, 01.02.2019
I dobrze pajac dostał.Zginoł człowiek i winny jest ten pajac co kajaki wyporzycza niedał kapoków i tyle za mało dostał
Jacek Andrzejak09:59, 02.02.2019
Anonim Bass tez pewnie tam byłeś proszę przedstaw się chyba Ci trochę głupio.Anonimowo można każdego obrażać jak się nic konkretnego nie ma do powiedzenia !
Uczestnik21:17, 01.02.2019
To teraz wyjaśnienie dla wszystkich. Byłem uczestnikiem tego spływu, spotkaliśmy się u Pana Jacka na placu nad jeziorka. Faktycznie było nas 12 osób przed nami wyprosila grupa ludzi spływ były tam dzieci pani która tam pracowała w dany dzień poprosiła nas czy poczekamy, nie było problemu puścilismy ich przed nami a sami na wypilismy alkohol na oczach pracowników. (więc nie potrzeba było mieć alkomatu) lala już była napompowana. Przystapilismy do wodowania kajaków oczywiście bez kapokow bo pani już ich nie miała lub o nich zapomniala( w tamtym okresie Pan Jacek nie posiadał ich aż tak dużo jak teraz) alkohol mieliśmy w plecaku i nie było to tajemnica klient płaci więc co mi tam przecież "jeziorka jest płytka" (słowa pracownika) "a ja spieszę się na imprezę Jacek będzie na was czekał w Konstancinie" niestety jeden kajak tylko dotarł na miejsce. Jak się okazało jeziorka nie jest łatwa przynajmniej w tamtym okresie zwalone drzewa dołki do 3m i właśnie w takim miejscu utopil się Rafał. Spływ ma do siebie to że kajaki są oddalone od siebie i nie można szybko wrócić pod prąd. Po wypadku i przyjeździe straży policji i karetek przyjechał Pan Jacek w towarzystwie kolegi i oczywiście kapokow które próbował podrzucić na miejsce wypadku! Proszę wytłumaczyć córce że nikt Pana nie oczernia tylko mówi prawdę. I nie było nas 11 tylko 10 bo dwóch było już tak daleko że nie usłyszało wołania. Panie Jacku nikt nie podadzą Pana o tragedię ale o to że nie dopełnił Pan czy Pana pracownik procedur. Wiem że to pomogło Panu inaczej prowadzić działalność.
Uczestnik21:32, 01.02.2019
Był Pan świadomy tego że nie mamy kapokow dlatego Pan zabrał je z sobą to jest brak Pana odpowiedzialności, a co gorsze to teraz Pan twierdzi że wywiązał się w 100% i prosi ludzi o propagowanie nieprawdy.
Uczestnik21:36, 01.02.2019
Chętnie się spotkam z Panią Jaworowicz by jej przekazać rzetelnie prawdę o tym splywie
Uczestnik22:03, 01.02.2019
Niech pan teraz stanie przed córka i jej powie kochanie zapewniem im wszystko co mogłem! Nie musi nam Pan tego mówić niech tylko powie Pan córce która w Pana wierzy! Pozdrawiam
Uczestnik22:13, 01.02.2019
Teraz nikt nie komentuje? Czemu panie Jacku chce Pan konfrontacji? Zapraszam wraz z opinią sądu i prokuratury. A sumienie wiem kogo może męczyć, brak odwagi cywilnej liczy się tylko kasa.
Ciekawe22:53, 01.02.2019
Jeżeli mogą udowodnić, że widzieli pijacych uczestników przed spływem a co gorsza nie zapewnił im kamizelek no to wypożyczalnie powinni pociągnąć za odpowiedzialność... Chociaż z drugiej strony mamy dorosłych ludzi, którzy piją i do tego zgadzają się na brak kapokow. Wszystko zależy od ów dowodów. Generalnie przykra sprawa. A wy co o tym myślicie?
WesolyRomek23:27, 01.02.2019
Strasznie się podniecscie, piliście, waliliście wóde, było fajnie, szkoda że kolega nie mail tyle szczęścia 1.3 promila we krwii, a teraz szukacie winnego
Powinniście spojrzeć w lustro uważniej, bo to w jego odbiciu dostrzeżecie winnego
A pajacami to wy jesteście, zero wyobraźni, taktu i czegokolwiek.
Jeżeli faktycznie nie dostaliście kapoków to chyba wam to wtedy nie przeszkadzało, a teraz,robicie gownoburze że nie dostaliście kapoków, w umowie jest podana liczba wydanych kapoków, wiosel i kajaków, więc co podpisaliscie?
Co do wypożyczalni kajaków, to sprawa wygląda tak samo na każdej innej rzece czy jeziorze
Płacisz, wynajmujesz, plywasz
Hilary00:38, 02.02.2019
Ta kara pieniężna jest za zachowanie Pana Jacka po tragedii która wtedy się wydarzyła za brak zainteresowania w trakcie trwania sprawy. Że żona nie dostarczała listów tłumaczenie wydaje mi się mało wiarygodne. Każdy zaatakował sądy i wymiar sprawiedliwości ze podjął zła decyzję ale być może osoby komentujace nie poznały tak naprawdę całej prawdy o całym zdarzeniu?!
Jacek Andrzejak09:37, 02.02.2019
Proszę również o przedstawienie się a nie tylko anonimowy nik.I również spotkajmy się w sądzie.Zaraz będzie pewnie zasłanianie się Rodo.Ja czekam na udostępnienie akt z prokuratury !
Jacek Andrzejak08:58, 02.02.2019
A poza ty wy mieliście z założenia plan nawalić się na kajakach. Po to przecież wzięliście na pokład.A tu nagle wszyscy świeci.Czekam jak prokuratura odtajni dokumenty.I ktoś tu chyba zapomniał o umowie którą podpisał.
Jacek Andrzejak09:01, 02.02.2019
I proszę mieć odwagę cywilną i podpisać się imieniem i nazwiskiem a nie tylko anonimowym niciem !
Jacek Andrzejak09:56, 02.02.2019
Czyli sami się przyznajecie do picia przed.To już samo za siebie mówi.No i oczywiście nie podpisujemy się nikiem anonimowym chyba że wam wstyd a może zwalicie na rodo. Uwielbiam takie komentarze proszę o więcej !
Jacek Andrzejak16:58, 02.02.2019
Błagam pokażcie ten film i pogrążcie się sami.
Jan19:05, 02.02.2019
Panie Andrzeju czytuje:"Ja czekam na udostępnienie akt z prokuratury !"... To nie czytał Pan akt , a zna pan wynik sekcji???? Bo w artykule jest cyt... "zaś sam denat – co ustalono w trakcie sekcji – miał we krwi 1,3 promila – mówi Jacek Andrzejak. Czegoś nie rozumie ...
Krzyś19:32, 02.02.2019
Czy jak ktoś widzi pijanego kierowce, i ma możliwość go zatrzymać, (jak Pan Jacek lub pracownik ) to co robi ) ???!!!! myślę że ich obowiązkiem było nie dopuścić do tego spływu.
Wokaler20:19, 02.02.2019
Na 90% jego "pracownicy" byli i zapewne, są na czarno. Więc jeszcze z tego powinien się srogo tłumaczyć. Cała wypożyczalnia tego Pana jest trefna.
Zainteresowana19:54, 02.02.2019
12 chłopa, po wypadku zostało trzech tak mieliście w czubie że trzeba było zwiać Super koledzy takich przyjaciół w życiu nikomu nie życzę
Polisa20:22, 02.02.2019
Panie Jacku, przecież zna Pan prawdę i zna akta sprawy. Tam wszystko jest, może Pan z nich wyczytać kto i iel spozył alkoholu i jaki był wynik. Na jakiejś podstawie sąd podjął decyzję skoro dostał Pan karę no i Pana ubezpieczyciel. Tu jest teraz problem między Panem a pana ubezpieczeniem, śmie stwierdzić że powodem ubezpieczyciela też jest powód nie wypełnienia obowiązków.
Adam21:14, 02.02.2019
Debile
Czy jak wypozyczycie samochód z wypożyczalni i nawalicie się w pubie i będziecie mieć wypadek to wina będzie wypożyczalni, że ktoś zginął bo miał pasy nie zapięte , bo się upił
Żałosne
Każdy jest pełnoletni i powinien mieć swój własny rozum
Odpierd...... się od P. Jacka
Uczestnik22:52, 02.02.2019
Czemu Pan nie odnosi się do mnie jako uczestnika? Podniósł Pan burzę a nie jest Pan w stanie teraz wytłumaczyć ludzi prawdy odnośnie wyroku? Szuka Pan teraz powodu bo ubezpieczyciel się wypina a matka denata wygrała sprawę? Zakłada Panu sprawę rodzic i narzeczona a pan który zaniedbal procedury szuka ratunku? Czasu się nie da cofnąć choć pewnie obie strony by chciały ale zna Pan prawdę i wie Pan kto zaniedbal.
Adam23:04, 02.02.2019
Tylko ten co chlał na wodzie z lalą dmuchaną
Albo woda
Albo wóda
Wojtuś23:21, 02.02.2019
A skąd Adam to wiesz? Byłeś tam? Przestań pisać głupoty i skup się na prawdzie która jest u prokuratora! Człowieku zastanów się na jakiej podstawie został wydany nakaz zapłaty? Przecież nie na gębę tylko na podstawie akt.
Marcin00:18, 03.02.2019
Debilu adamie przez male a. Dostaję prawojazdy po szkoleniu nie trwajacym krótko to bylo w 95r a teraz jest to 10×wiecej pytań czyli ponad 1000. Biorąc auto z wypozyczalni wiem że muszę być trzeźwy zapisać pasy włączać światła i kierunkowskazy. Tam u tego pajaca nikt nam nic nie powiedział .czekamy na wezwanie do sprawy i mowimy całą prawdę wraz z dowodami
Jan01:31, 03.02.2019
Odwaga to podstawa...
Adam08:37, 03.02.2019
Sam jesteś debilem
Właśnie byłem na wpływie i mam przy okazji zdjecia jak chlali wódę na kajaku marcinku przez maĺe m
Uczestnik00:46, 03.02.2019
Rzetelna prokuratura co umorzyła sprawę karna napewno Panu Jackowi pomoże dotrzeć do prawdy! Tak panie Jacku? Czy obawia się Pan ze właśnie przeciwnie? Przecież cieszył się Pan wygrywając sprawę, a może inaczej było? Może podzieli się Pan z nami prawda, no chyba że woli Pan Panią Jaworowicz?
Jan01:44, 03.02.2019
Dobre pytania ... ???? Jestem ciekaw odpowiedzi ....???? Z zainteresowaniem przeczytam ... Odpowiedz Pana Jacak.. Chyba że będę musiał czekać do emisji programu Sprawa dla reportera ... Może będzie więcej informacji .... Panie Jacku proszę o odpowiedz na moje pytania pod artykułem .., bo nie odpowiedział Pan na żadne pytanie które panu zadałem.... Mogę na to liczyć że rzetelnie odpowie Pan na zadane pytania?
Uczestnik01:37, 03.02.2019
A może inaczej zadbajmy o wznowienie sprawy karnej która była na Pana rękę? Skoro Pan twierdzi że cywilna była niewłaściwa? Może wtedy wyjdzie cała prawda i będzie miał Pan szansę na sprostowanie tego wszystkiego? Panie Jacku czemu nie jast Pan wstanie przyznać się społecznie że zaniedbal Pan (Pana pracownicy) obazki w tym dniu
Wojtuś01:46, 03.02.2019
Gdzie sprostowanie artykułu? Jacek Andrzejak dodaje, że osoby korzystające z kajaków powinny być trzeźwe i tylko takim jest udostępniany sprzęt. Zastrzega jednak, że sam nie ma uprawnień i możliwości, aby badać trzeźwość swoich klientów.
– Pan wynajmujący ode mnie kajaki wydawał się trzeźwy – zaznacza jednak. Prosiłem o przekazywanie prawdy! Czemu Pan tego nie koryguje? Przecież Ciebie tam nie było więc co to za wypowiedzi?
Adam11:32, 03.02.2019
Mieliście kapoki czy nie? To jest podstawowa sprawa
Adam11:33, 03.02.2019
A wydał Pan kapoki, czy nie? Bo to jest decydujące w tej sytuacji.
Bb14:52, 13.03.2019
Nie było właściciela na miejscu tylko jakas dziewczyna. Kapokow nie było tyle ile chłopaków w kajakach
Kamil14:08, 03.02.2019
Płynąłem, w zdaje mi się tym samym albo bardzo zbliżonym czasie, z grupą znajomych na spływie. Warunki były wymagające. Mieliśmy też kilka początkujących osób i dziewczyn z niewielką wprtawą w tego typu rekreacją. Zaliczyliśmy wywortki ale nikt nie miał żadnego promila we krwi. Ten dramat powinien nas skłonić do refelksji czy rzeczywiście picie alkoholu na spływie to dobry pomysł. Uważam, że uczestnicy, którzy pozwolili chlać koledze, powinni wypowiadać się ostatni. Albo wcale albo powiedzieć: przepraszam, nie pomyśleliśmy. Rzeka jest wąska i oczywiście różne wypadki się zdarzają ale my w razie nawet poważnej wywrotki kajaku wspieraliśmy się i ciężko mi sobie wyobrazić, że ten chłopak został sam bez pomocy, pewnie również nawalonych kolegów. Przykre.
anka14:50, 03.02.2019
Dokładnie... Banda kretynów, którzy za swoją głupotę chcą sie teraz zrehabilitować rodzinie "przyjaciela"...
Jakby nie wiedzieli, ze z alkoholem na wodzie jest jak z alkoholem za kółkiem... teraz wszyscy winni , tylko nie oni... winni ci, co mogli widzieć, ze piją przed. Ale pijący organizatorzy są ok... żenada, zresztą widać po wpisać z kim mamy do czynienia... "pajace", o ortograficznych błędach nie wspomnę... taka właśnie ludność sprowadza sie do P-na i okolic i tak niestety kończą...
Marcin23:48, 07.02.2019
trafiłeś w sedno sprawy...brak cywilnej odwagi, szczeniactwo, szukanie winnego w innych nie w swoim nieodpowiedzialnym zachowaniu
Krystyna Szop16:37, 03.02.2019
Witam wszystkich, czytam czytam i nie wieże. Artykuł udostępniony zmierzył się ze świadkami. Aż ciężko się wypowiadać bo chyba nie tak autor chciał by się to wszystko rozwinęło, ale chyba świadkowie czy też uczestnicy nadali inny ton. Ja osobiście z artykułu żałowałam losów właściciela, ale z wypowiedzi i dzięki nim muszę zmienić zdanie bo nie jest w stanie wytłumaczyć a nawet odpowiedzieć na te posty. Nie mówię o tych co nic nie wnoszą tylko o te co w moim odczuciu są rzeczowe. Pozdrawiam Krystyna
PaSa05:28, 04.02.2019
Ciekawe jaka była argumentacja i uzasadnienie Sądu. Czy jak pożyczę komuś młotek a ten rozwali głowę teściowej to będzie moja wina?
Janusz J.12:08, 04.02.2019
SUPER
Jestem z Panem Janusz Jabłoński
Kkkkkkkkk22:29, 04.02.2019
Czytam te wasze wypociny. I moim zdaniem to wina jest osoby która zorganizowała taki wypad z alkoholem. Zero odpowiedzialności i dojrzałości. Czy kapoki były czy nie wina osoby która to zorganizowała. Czemu osoba która wynajmuje kajaki ma się wami opiekować? Jak małymi dziećmi? Szukacie kozła ofiarnego. Tylko i wyłącznie wina pomysłodawcy wyprawy. Osoba nie dojrzala, nie myśląca. Powinna odpowiadać za nie umyślne spowodowanie śmierci. Wg. Was to może jeszcze pociągnięcie do odpowiedzialności osobę która wam alkohol sprzedała. Zenada, najlepiej winne zrzucić na kogoś innego. To sumienia nie uspokoi. Pozdrawiam
Ewa18:33, 05.02.2019
Zainteresowana..... z twojej wypowiedzi wnioskuje że byłaś na miejscu zdarzenia , więc można Cię uznać za światka zdarzenia tak????? Może napisała byś coś więcej skoro wiesz że ktoś uciekł z miejsca zdarzenia.
Marcin19:10, 05.02.2019
Panie jacku czytalem dzis wszystko od poczotku i moje pytanie czemu pan nie prosi swoich znajomych i sąsiadów o imie i nazwisko w komentarzach ?
Marcin19:53, 05.02.2019
Dla wszystkich czytelników tego forum wszedlem w google i w pisalem splywy kajakowe piaseczno co wyskoczylo( biuro organizujące splywy kajakowe)
Edyta20:28, 05.02.2019
Widzicie co piszecie? Przecież autor wypowiedzi w prasie niejaki Jacek Andrzejak nie odpowiedział uczestników i tym którzy mają coś do powiedzenia w tej sprawie. Nie komentuje tych wypowiedzi więc pomyślcie musi być coś na rzeczy!!! Ja nie chcę tu kogokolwiek bronić tylko. Ale chyba jeśli była by tylko racja Autora reszta nie wchodziła by w dyskusję. Pozdrawiam
Mimi14:41, 07.02.2019
Ciekawe, może gdyby rude lisy, obecnie działający jako "obywatelscy", nie sprzedali społeczeństwa przy okrągłym stole, to może nie trzeba byłoby tej mafii instalować. Może wtedy działałby zakład stolarski, który owy stół wyprodukował A na jego miejscu nie stałby obecnie supermarket zza Odry na literę K.
Kas16:33, 08.02.2019
Chłopcy organizujący spływ to małe niepełnosprawne dzieci? Tak się teraz zachowują. Podpisaliście umowę,że wynajmujecie 6 kajaków, wiosła i kapoki? Podpisaliście umowę,że wiecie,że kajaki to sport niebezpieczny? Podpisaliście, bo widziałam. Podpisaliście, że za wypadki i śmierć nie odpowiada właściciel wypożyczalni?Podpisaliście regulamin, bo widziałam. Wiecie o tym,że na wodzie pić nie wolno i jest to niezgodne z prawem? Powinniście wiedzieć, mając skończone osiemnaście lat ! Piliście, nie chcieliście założyć kapoków to sami jesteście sobie winni. A konkretnie organizator tej popijawy na wodzie, który podpisywał wszystkie dokumenty. Nikt nie jest zobowiązany pilnować dorosłych ludzi jak dzieci.
Rysio20:13, 11.02.2019
100/100
Ma Pani całkowitą rację.Picie alkoholu i spływ kajakiem to przestępstwo.Powinna Policja zgarnąć pozostałych kolesi za stwarzanie zagrożenia dla innych,ukarać ich przykładnie- i tyle w temacie.
I jeszcze nie wiedzieli co podpisują-biedulki i teraz szukają jelenia...
Nikt im chyba przemocą nie wlewał- a teraz cnotki-niewiniątka.
Mieszkam nad Jeziorką i tacy napruci do granic to niestety żaden wyjątek.
Adam20:08, 05.03.2019
Święta prawda ?
Marcin22:09, 08.02.2019
Kas koleżanko pajaca zastanów sie co piszesz bo ( mali chłopcy i ninipelnosprawne dzieci )osoby pod podwyższonym ryzykiem powinny miec opiekę podwyższona .doczytaj to w prawie malo inteligentna osobo która pograzasz pajaca☺
Piotr B.14:01, 12.02.2019
nie pisz panie Marcinku jak piłeś.
Podwyższone ryzyko-potrzebujesz opieki-TO SIEDŻ CZŁOWIEKU W DOMU-a tak przez Twoje( również) zaniedbanie nie żyje człowiek.Było wykupić spływ zorganizowany a nie tylko wypożyczyć kajaki...
Masz rację człowieku- mali chłopcy i niepełnosprawni są bardziej ogarnięci niż pan i przyjaciele.
A pana Jacka nie znam.To musi być przykre przez pijaków mieć takie problemy.
Marcin22:23, 08.02.2019
Pajacu napisz co kolwiek przeciwko uczestnikom zorganizowanego przez ciebie splywu. A spotkamy sie w sadzie ale teraz to bedzie nasz adwokat i bez pier......a my mamy troszkę wiecej niż twoje mizerne 4 tys które zablokował ci komornik
Henryk22:41, 08.02.2019
Szanowny :D Pan Pajac nie ma nic sensownego do powiedzenia i jest mocno zajęty bieganiem od jednego do drugiego programu telewizyjnego żeby się bardziej pogrążyć i więcej nakłamać.
Piotr22:26, 09.02.2019
Tak czytam te komentarze i sie zastanawiam jakie rozwiązanie było by sprawiedliwe w tej sprawie. Matce i partnerce zmarłego należy sie jakieś zadośćuczynienie to fakt. Ale czy obarczenie całą winą tylko Pana Jacka Andrzejaka jest właściwym rozwiązaniem? Nie jest. Myślę że każdy z 12 uczestników (dorosłych facetów) jak i Pan Jacek byli świadomi co robią. Kady z 13 Panów (uczestnicy i Pan Jacek) mieli świadomość że robią coś niewłaściwego. Każdy z 13 Panów mógł zachować sie odpowiedzialnie i sprzeciwić sie piciu na kajakach. Można było się napić po dotarciu do Konstancina. Skoro każdy z 13 Panów zachował sie nieodpowiedzialnie a jednego nie ma już na tym świecie zaś matce i konkubinie należy sie jakieś zadośćuczynienie to należało by karę , która obecnie wynosi około 200 000 złotych podzielić po równo na każdego. 200 000/12=16667 zł na głowę. Każdy z uczestników zachował sie równie nieodpowiedzialnie jak Pan Jacek. Zrzucanie całej odpowiedzialności na Pana Jacka i rujnowanie mu życia a zarazem nie pociąganie do odpowiedzialności uczestników spływu jest niesprawiedliwe. Rozumiem że postępowanie cywilne matka i konkubina wszczęły tylko przeciwko Panu Jackowi. Pozostałych uczestników nie pozywały do sądu być może dla tego że sie z nimi znają i zawsze jest też ciężej uzyskać odszkodowanie od całej grupy niż od jednej osoby. Sąd powinien podnieść głowę z nad papierów i zastanowić się ile osób jest odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację zamiast rozpatrywać czy obarczyć karą tylko osobę przeciwko której zostało wniesione oskarżenie. Uczestnicy spływu, którzy mocno tutaj nacierają na Pana Jacka robią to ponieważ boją sie, że ktoś pociągnie również ich do odpowiedzialności a tak właśnie stać się powinno. Każdy powinien zapłacić po 16667zł albo najlepiej po 25000zł bo zasądzone 150 000 zł to i tak niewielka kwota jak na taka sprawę. Odszkodowanie wyniosło by 300 000zł. Każdy z Panów odpowiedział by za to co robił. Zabolało by ich nieco ale po 25000zł na głowę (albo lepiej na każdy z tych durnych łbów) jeszcze by im życia nie zrujnowało.
MA22:23, 11.02.2019
Nie na 12, tylko na 13. Ten, który się utopił też był za to odpowiedzialny.
Widz14:05, 12.02.2019
Było nie pić.
Ludzie dorośli jesteście, mieli wam przetrzepać jeszcze plecaczki ,paluszkiem pogrozić i zadzwonić po mamusię?
Sąsiad z nad wody22:30, 14.02.2019
Jacek co Ty tu rozpętałes, pochamuj ludzi przecież dobrze zdajesz sobie sprawę jak wyglądały twoje spływy. Nie siejcie tu popyliny jakby nie ten wypadek dalej byłoby wszystko na sztukę.
Podstawowe umiejętno16:04, 26.02.2019
Kiedyś do wypożyczenia sprzętu typu łódka, kajak czy rower wodny trzeba było mieć kartę pływacką. Teraz nawet jak nie znasz przepisów ruchu drogowego jedziesz skuterem...
...Paranoja
Myślenie nie boli16:07, 26.02.2019
ZAŁÓŻCIE KAPOK!!!
DOSTANIECIE WIOSŁA!!!
Rys20:26, 27.02.2019
Kapokow nie dostali a wiosła już tak...
Woyteck15:54, 13.03.2019
Drogi Uczestniku to Pan i inni uczestnicy spływu jesteście winni tragedii. Po ile macie lat??? Bo jak czytam podobne wypowiedzi to sądzę, ze po kilka. Liczyliście na bezpieczny spływ bez kapoków i z alkoholem. To wasza ignorancja i brak pokory doprowadziły do tragedii. Trzeba było nie pchać się do kajaków jeśli nie było kapoków, a piliście i planowaliście pić więcej.
Woyteck15:59, 13.03.2019
Marcin...nikt wam nie powiedział, że woda plus alkohol to zgon??? Na co liczyliście???? Potraficie myśleć samodzielnie czy nie? Puściliście się spódnic mamusi i nie było komu uświadomić, ze taka zabawa jest ryzykowna? Śmieszny jesteś.
Warszawiak12:02, 20.03.2019
na wieczór kawalerski myśłał że będą trzeźwi ??!! bezmyślność i kasa misiu kasa ;/
lusia19:11, 20.03.2019
Niektórzy myślą i nie chlają inni chlają i toną-jasne ?
Racja- na trupie robić kasę nie wypada a koleżki uprawiać lansik i grać ofiar. Biedny , martwy chłopak widać TERAZ jakich miał ,,przyjaciół,,-WSTYD panowie i nie pić więcej
Bella18:33, 21.03.2019
Żle zrobiona strona !!! komentarze najnowsze powinny być na początku listy a nie na końcu.
Deejay44411:38, 22.03.2019
@Tylko pytam. Jesteś idiotą w najczystszej postaci. Nie wiem czy kiedykolwiek spotkałem większego kretyna od ciebie. Do twojej wiadomości półgłówku: tak, tak właśnie to wygląda. Dostajesz kajak, kapok i płyniesz. Nikt za tobą nie płynie motorówką, nie śledzi z powietrza, a nawet nie ma wynajętych nurków, asekurujących ewentualną wywrotkę. WYOBRAŻASZ SOBIE COŚ TAKIEGO, MATOLE?!!!
Paweł20:27, 23.03.2019
Napiją się gówniarze i myślą że są nieśmiertelni
Paweł20:31, 23.03.2019
Pijany wywalił się do wody a oni szukają kozła ofiarnego
Jshktl18:50, 31.03.2019
Sędziowie to post komuna, sądownictwo bez reformy od 35 lat. PiS okazał się za miękki. Wszyscy woń jak mawia WC.
Oferownik16:27, 04.04.2019
Bez prawnika sprawa nie ma szans ruszyć z miejsca. Tak czy inaczej komornik nie odpuści weźmie koszty nawet jak będzie miał info że sprawa jest anulowana.
Warmiak17:11, 10.04.2019
Drodzy Wypożyczający, zwani dalej Organizatorami spływu: możecie sobie za te 40,00 zł siedzieć calutenki dzień w kałuży, na brzegu, na lące i gdziekolwiek sobie życzycie i spożywać te swoje alkohole. Za bycie pod wpływem na wodzie możecie też zapłacić mandat. Możecie także zamówić spływ z Ratownikiem, który również za osoby pod wpływem nie bierze odpowiedzialności. No i kosz spływu wzrasta o min.200,00 zl.W umowie wypozyczenia kwitujecie odbiór kajakow wraz z wyposażeniem. Jeśli kapoków było mniej, a pokwitowaliście większą liczbę, to na zakończenie spływu płacicie Właścicielowi za zagubiony sprzęt. Wystarczyło by przeczytać, to co podpisujecie. Rozumiem, że cała afera wynikła z nie stawiania się Właściciela na rozprawach? Czy to jest naprawdę takie trudne do zrozumienia???
Xyz20:58, 15.04.2019
Nadzwyczajna kasta nadal dobrze się ma. :(
Ana10:27, 27.04.2019
Problem p Andrzeja to wynik wprowadzenia bezprawia przez peowców w ciągu sprawowania władzy przez osiem lat, a konkretnie to Tusk krzyczał , że stworzy państwo prawa ale chyba miał na myśli stworzenie państwa bezprawia bo to mu się udało.
Jurek13:16, 06.08.2019
Ta sprawa z nieodbieraniem listów przez byłą zonę jest mało wiarygodna. Naciągana, ale tonący brzytwy się chwyta. ..
Vt017:33, 28.11.2019
Proszę o skan orzeczenia/wyrku sądowego.
Bez tego można gadać wszystko.
Agnieszka17:17, 18.01.2020
Chciałam zauważyć, że człowiek może wynajmować sprzęt zarobkowo niezależnie od tego czy w innych przypadkach z innymi klientami organizuje spływ. Jedno nie przeczy drugiemu. Poprostu dwie różne usługi. Wypływający w wypożyczonym kajaku nie był dzieckiem tylko dorosłą osobą, jeśli zginął pod wpływem alkoholu to tylko wyłącznie jego odpowiedzialność. Sędziego który wydał wyrok należałoby usunąć z zawodu.
Agnieszka17:47, 18.01.2020
Pan Bass to widać od razu, że elita. Intelektualna. Ortograficzna. I zapewne jeszcze inna.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
WYBORCO PIS! NIE JEST CI WSTYD?
0 0
Panie Jacku Andrzejak
Jako obywatel tego kraju, proszę Pana o nieodpuszczenie sprawy
i jeśli nasze sądy nie dopatrzą się rażących uchybień skierowanie tego precedensu do
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
To nie może zostać zamiecione pod dywan bezprawia.
Polacy zaczną się w końcu bać uczciwie prowadzić jakąkolwiek działalność gospodarczą. Sprzedający alkohol, może odpowiadać za nieszczęśliwy wypadek alkoholika, a handlujący nożami za czyn gdańskiego bandyty.