Śmieciarka najechała starszą kobietę [AKTUALIZACJA]

A co się dziwić jak tam starsze osoby chodzą jak chcą? Przyjedzie taka śmieciarka, wychodzi taka babcia i się patrzy czy dobrze wywożą i się pod koła pcha. Taka sama sytuacja jak się jeździ rowerem, jedziesz spokojnie, a one ci krzyczą, że im drogę zajeżdżasz lub że je przejedziesz… litości

Wiktoria -> też będziesz kiedyś starszą osobą, "taką babcią", też bedziesz robiła różne dziwne rzeczy z nudów, aby nie siedzieć samej w mieszkaniu, też będziesz chodziła najkrótszą drogą, gdy bedziesz ledwo powłóczyła nogami, też będziesz się bała, że na chodniku rozjedzie cie szaleniec na rowerze... wówczas będziesz nienawidzić takie osoby, jaką teraz jesteś...

Mnie bardziej zastanawia dlaczego tylko trzy zastępy straży pożarnej przyjechały? Ja się pytam dlaczego?

Wina zapewne leży po obu stronach. Nie trzeba tu psów wieszać na starszej pani czy kierowcy. Najważniejsze aby pani wyszła z tego zdrowo, i pan który kierował, na przyszłość niech będzie bardziej uważny i jego koledzy też. Wypadki się zdarzają, ale aż strach pomyśleć gdyby to zakończyło się tragedią, a gdyby były to dzieci pędzące biegiem do szkoły, to już rozpętała by się burza. Te skrzyżowanie jest ruchliwe, ulice rano zapełnione, chodniki również ze względu na lokalizację. Tak przy okazji, Ktoś powinien pomyśleć nad tym, aby dać tam osobę do nadzoru choćby dzieci przechodzących przez pasy w drodze do szkoły oraz powrwotnej..

No nieciekawie ale chociaż żeby się ta starsza pani rozejrzała piszę tak bo dziś byłem tego wypatku światkiem ?

Czy śmieciarka ma zainstalowaną kamerę aby widzieć dookoła z tyłu? Pytanie czy pośpiech kierowcy w pracy nie był powodem wypadku?

Ta starsza pani to moja sąsiadka. Bardzo miła i serdeczna osoba. Nigdy nie zwracała uwagi nikomu o byle co. Była spokojną osobą. Czasem z nią rozmawiałem i naprawdę jest mi przykro, że nie powiem już jej zwykłego dzień dobry...

Może w końcu policja zacznie karać pieszych którzy nie przechodzą przez przejścia dla pieszych. W tym miejscu są dwa przejścia ale oczywiście ludzie wchodzą pod samochody a matki z dziećmi zamiast iść do przejścia przemykają między samochodami

Nawet jakby ktoś leżał na drodze, to nikt nie ma prawa go przejechać. Kierowca musi się upewnić gdzie i jak jedzie, tym bardziej jak cofa pojazd. Czy jest tam znak strefa ruchu? Poza głównymi skrzyżowaniami to ulica osiedlowa. Tyle w temacie.