PIASECZNO Dziś przed komendą Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej przy ulicy Staszica w Piasecznie odbyły się uroczyste obchody Dnia Strażaka, połączone z 30-tą rocznicą utworzenia zawodowej straży

Obchody zaczęły się od wciągnięcia na maszt flagi państwowej i odśpiewaniu hymnu. Następnie zaproszonych gości, wśród których byli nie tylko strażacy, ale też przedstawiciele lokalnych samorządów powitał st. bryg. Leszek Szcześniak, komendant powiatowy PSP. Komendant mówił o początkach Państwowej Straży Pożarnej, która formalnie została założona na mocy ustawy z 1 lipca 1992 roku.
– Nasza służba jest trudna i odpowiedzialna, a bycie strażakiem to honor i zaszczyt – zwrócił się do strażaków i zaproszonych gości st. bryg. Szcześniak. – Nie tylko walczymy z pożarami, ale realizujemy też szeroki zakres zadań z ratownictwa specjalistycznego. Dlatego ciągle się doszkalamy i podnosimy nasze umiejętności.
Szef powiatowych strażaków mówił też o sprzęcie i roli, jaką odgrywa on w działaniach ratowniczych.

– Cały czas staramy się o nowe samochody i wyposażenie – przekonywał. – Musimy to robić, bo mamy około 3000 interwencji rocznie, co jest jednym z najwyższych współczynników w całym województwie. A często eksploatowany sprzęt jak wiadomo się zużywa…
W tym miejscu komendant podziękował lokalnym samorządom, które często dofinansowują zakup drogiego sprzętu. Starszy brygadier Leszek Szcześniak podziękował też strażakom za trud z jakim ratują mienie i ludzkie życie.
– Dziękuję wam za poświęcenie i ofiarność – mówił. – Życzę satysfakcji z wykonywanej pracy i pomyślności w życiu osobistym.
Niedługo potem do życzeń dla strażaków dołączyli się także przedstawiciele samorządu. Wcześniej jednak odbyła się chyba najprzyjemniejsza część uroczystości, a mianowicie odznaczenie wyróżniających się strażaków, a także przyznanie awansów na wyższe stopnie i nagród pieniężnych. W tym roku jeden ze strażaków, asp. Paweł Jasiński, otrzymał złotą odznakę „Za zasługi dla pożarnictwa”. Oprócz tego minister spraw wewnętrznych awansował dwóch oficerów, trzech aspirantów i dziewięciu ratowników.

TW