Ustawa metropolitalna do kosza. Co z referendami?

PIASECZNO/KONSTANCIN-JEZIORNA/LESZNOWOLA Poseł PiS Jacek Sasin ogłosił, że zostanie wycofany z sejmu projekt ustawy metropolitalnej. Tymczasem w tej właśnie sprawie w trzech gminach na terenie powiatu miały zostać przeprowadzone referenda

---

Poselski projekt ustawy o utworzeniu metropolii warszawskiej, obejmującej ponad 30 znajdujących się wokół stolicy gmin od początku budził dużo emocji. Najbardziej przeciwne były mu lokalne samorządy. Większość wójtów i burmistrzów krytykowało zarówno sposób w jaki partia rządząca chciała "przepchnąć" ustawę (bez konsultacji społecznych), jak i to, że - ich zdaniem - była ona niedopracowana: nie został określony sposób finansowania nowego tworu oraz kompetencje poszczególnych podmiotów.W rezultacie radni Konstancina-Jeziorny, Piaseczna i Lesznowoli zdecydowali, że najlepiej będzie zapytać o zdanie w sprawie przyłączenia do Warszawy mieszkańców. Podjęto uchwały o przeprowadzeniu referendum, które mają odbyć się odpowiednio 28 maja (Konstancin-Jeziorna), 4 czerwca (Piaseczno) oraz 11 czerwca (Lesznowola). Teraz jednak, gdy projekt ustawy ma zostać wycofany z sejmu, rodzi się pytanie czy przeprowadzenie referendów ma w ogóle sens? - Na razie jest to jedynie zapowiedź wycofania projektu ustawy - mówił dziś rano wiceburmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz. - Moim zdaniem jest to niepoważne traktowanie mieszkańców. Nas obowiązuje uchwała rady miejskiej, która zdecydowała o przeprowadzeniu referendum. Poza tym nie wiadomo jaki będzie dalszy ciąg tej sprawy i czy projekt ustawy nie zostanie ponownie wprowadzony do sejmu za 2 tygodnie.

Podobne zdanie ma Andrzej Cieślawski, przewodniczący rady miejskiej Konstancina-Jeziorny, który uważa że referendum powinno zostać przeprowadzone. - Ono cały czas ma sens. To, że projekt posłów PiS zostanie wycofany, nie znaczy, że w lipcu czy sierpniu nie zgłoszą kolejnej, równie szkodliwej dla naszej gminy ustawy metropolitalnej - przekonuje szef rady. - Pytanie, jakie stawiamy w referendum nie odnosi się do tego konkretnego projektu ustawy, ale do tego, czy mieszkańcy Konstancina-Jeziorny chcą mieszkać w granicach stolicy.

Zdaniem Andrzeja Cieślawskiego parlemantarzyści partii rządzącej przestraszyli się referendów, które mają się odbyć w 17 gminach i "próbują nie dopuścić do ich przeprowadzenia, ponieważ będą dla nich wielką porażką". - Uważam, że nie powinniśmy iść na rękę tym, którzy chcą nas skrzywdzić - tłumaczy przewodniczący.

Wójt Lesznowoli Maria Jolanta Batycka-Wąsik poinformowała nas, że temat ewentualnego wycofania z sejmu projektu ustawy metropolitalnej będzie omawiany z radnymi po weekendzie majowym. - Na razie jest tylko informacja, że poseł Sasin ma złożyć w tej sprawie pismo do marszałka, więc na tę chwilę sytuacja pozostaje bez zmian - dodaje wójt Lesznowoli.

TW, PC