- Korek w stronę Góry Kalwarii ciągnie się ze cztery kilometry - ostrzega jeden z kierowców. - Kończy się w okolicach Baniochy. Piątki to najtrudniejsze dni dla przejechania tej trasy, nie wiem kto wpadł na pomysł by pracę zorganizować akurat dziś? - oburza się kierowca.
Z naszych informacji wynika, że prace prowadzone są już od kilku tygodniu na różnych odcinkach drogi. Powyższe zdjęcie zostało zrobione 18 czerwca w okolicach Pilawy.
0 0
Kopią rowy które nie mają odpływów. Bez sensu robiona robota... Cała ta trasa to jakieś jedno wielkie nieporozumienie... A na nową o ile wogóle powstanie poczekamy jeszcze dłuuuuugoooo.... :(
0 0
Dziwię się że władze powiatu umywają ręce i nie chcą się zająć przebudową tej drogi, tłumacząc, że jest to w gestii GDDKiA. Wszędzie remontuje się drogi a na tej, tak mocno obciążonej nie ma nawet lewoskrętów i codziennie stoimy w głupich korkach. Wstyd!
0 0
Jedną sprawą jest to kiedy to robią- a kiedy mają robić? W nocy? Wtedy też ktoś będzie jechał i narzekał że robią. Drugą sprawą po co? Koszty olbrzymie, pożytek żaden, a po pierwszym deszczu dziury przy krawędzi będą takie same jak zawsze bo tiry zrobią swoje. Droga jest wąska i niewydolna ale jeszcze szybko jej nie przebudują.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz