POWIAT Starosta przekazał radnym projekt przyszłorocznego budżetu. Znalazła się w nim całkiem pokaźna lista planowanych inwestycji. Będą budowane nowe ronda, chodniki, ścieżki rowerowe, a nawet… wiadukt kolejowy
Powiat zamierza kontynuować inwestycje w gminie Lesznowola. Na pierwszy ogień pójdzie Krasickiego w Nowej Iwicznej na odcinku od Puławskiej do przejazdu kolejowego, gdzie powstanie kanalizacja deszczowa i ścieżka rowerowa. W 2023 roku zostanie przebudowany drugi odcinek Krasickiego do Postępu. Natomiast już w przyszłym roku powiat przebuduje odcinek Postępu od drogi 721 do skrzyżowania z Krasickiego, gdzie powstanie rondo. Jest to o tyle logiczne posunięcie, że to właśnie Postępu będzie przez najbliższych kilka lat obsługiwała ruch samochodów do węzła „Lesznowola”.
Kolejne rondo ma powstać na skrzyżowaniu ulic Granicznej, Ułanów i Radomskiej przy Cmentarzu Południowym. Radomska w kierunku Złotych Piasków zyska szerszą jezdnię i ciąg pieszo-rowerowy.
W Sierzchowie (gm. Góra Kalwaria), między Dobieszem a Cendrowicami, powiat przebuduje wiadukt kolejowy i kilometr drogi w kierunku Dobiesza. Wyremontowana zostanie także droga przez Kiełbaskę od Julkianowa w stronę Sułkowic, a w Wojciechowicach powstanie chodnik. Rozbudowa lub przebudowa czeka również drogę z Sobikowa przez Krzaki Czaplinkowskie do kirkutu w Górze Kalwarii oraz drogi na terenie byłej jednostki wojskowej.
Przebudują niebezpieczne skrzyżowania
W przyszłym roku powiat przebuduje wreszcie skrzyżowanie przy stacji benzynowej w Baniosze, gdzie droga 79 krzyżuje się z drogą przez Solec oraz do Czarnego Lasu. Drugą krzyżówką na drodze krajowej, na której zostanie poprawione bezpieczeństwo, będzie skrzyżowanie w Żabieńcu.
W Piasecznie jedną z ważniejszych inwestycji będzie przebudowa ulicy Pod Bateriami na odcinku od ronda przy Wadeksie do skrzyżowania z ulicą 3 Maja i aleją Kasztanów. Z kolei wzdłuż ul. Dworskiej w Wólce Kozodawskiej powstanie ścieżka rowerowa, a na skrzyżowaniu Millenium z Radnych w Gołkowie, gdzie dochodziło do wielu wypadków – nowe rondo. Ale to nie wszystko. Na Wiekowej Sosny w Zalesiu Górnym powstanie chodnik i pas dla rowerów. Chodnik powstanie także w Baszkówce i Złotokłosie.
Kosmetyka Chyliczkowskiej
Na Chyliczkowskiej, na odcinku od Puławskiej do Julianowskiej, powstaną pasy rowerowe. Dłuższe pasy do skrętu w lewo (tym razem dla samochodów) zostaną wymalowane też na drodze krajowej. Będzie kontynuowana przebudowa ulicy Dworskiej na odcinku do Starochylickiej, gdzie powstanie rondo. Z kolei na ul. Długiej, Prusa i Leśnej w Konstancinie-Jeziornie, przy wsparciu funduszy z Polskiego Ładu powstanie kanalizacja deszczowa. W Okrzeszynie powstanie chodnik, podobnie zresztą jak w Przypkach, Janówku, drodze z Tarczyna do Jeziorzan, Jaroszowej Woli, Nowym Prażmowie i Ustanowie. Między Nowymi Raciborami w gm. Tarczyn, a Zawodnym oraz na ul. Kwiatów Polnych w gm. Prażmów zostanie wykonana nowa nawierzchnia asfaltowa.
Remonty szkół
W przyszłym roku powiat chce dokończyć modernizację wnętrz LO przy ul. Chyliczkowskiej 17 w Piasecznie oraz rozbudowę Zespołu Szkół Zawodowych w Górze Kalwarii. Termomodernizację przejdzie także kompleks budynków Domu Pomocy Społecznej w Górze Kalwarii. Z kolei na terenie Zespołu Szkół w Łbiskach-Pęcherach ma powstać „Ogród zmysłów”. Jest to niezwykły plac zabaw połączony ze strefą sensoryczną, labiryntem, ogrodem, sadem i ścieżką bosych stóp.
TW
„W przyszłym roku powiat planuje przeznaczyć 49 mln zł na inwestycje”
===========================
Super!
Provident pożyczy czy odbędzie się to kosztem pracowników starostwa, którym się nadal będzie zaciskało pasa?
Bo – o ile mnie pamięć nie myli – ostatni raz pracownicy dostali tam tzw. „podwyżkę inflacyjną” (groszową zresztą) pod koniec kadencji Dąbka lub na początku Ołdakowskiego, czyli tak na przełomie lat 2014/2015. Od tamtego czasu inflacja „składana” wyniosła circa about tak ok. 25 – 30%, a szeregowi pracownicy, którzy nie znaleźli się w gronie uprzywilejowanych – czyli głównie krewnych i znajomych kolejnych królików – zarabiają tyle samo, co „za wczesnego Ołdakowskiego”.
To trzeba pójść po podwyżkę a jeśli pracodawca jej nie da to można poszukać innej pracy albo założyć własną działalność. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w urzędzie. Domyślam się że gdyby ten ktoś miał własną działalność to by pracownikom płacił dużo więcej niż inni. Albo nie bo to z jego pieniędzy a tu to państwowe
Dzięki za dobrą radę 🙂
Podpowiem swoim źródłom w starostwie, żeby rozpowiedziały po urzędzie, że urzędnicy starostwa mogą się zorganizować (w formie Spółki z o.o. albo S.A., bo jakby tak każdy z nich założył własną działalność, toby już był neoliberalizm ekstremalny – nawet Korwin-Mikke czegoś takiego nie wymyślił!) i konkurować ze starostą Gutem i jego urzędem w realizacji zadań starostwa 🙂
P.S. Zatrudnij się w starostwie i idź do starosty po podwyżką, a potem opisz to w internecie. Jeszcze tego nie widzę, a już się śmieję 🙂
Nie będę się zatrudniał pieniaczu, ale jak komuś pensja nie odpowiada to niech się zwolni i znajdzie lepiej płatną pracę. Jak nie będą mogli znaleźć nikogo za takie pieniądze to dadzą wyższe. To się nazywają prawa rynku…
Biorąc pod uwagę niewydolność starostwa, należy chyba je zlikwidować a nie dawać podwyżki. W zasadzie pozostać powinien tylko Wydział Komunikacji bo wygląda na to, że odległość od centrali wpływa bardzo korzystnie na jego działania.
Patrząc na te plany to strach się bać, remont pod Bateriami to ze dwa lata paraliżu, ścieżką rowerowa na Dworskiej to jakiś poroniony pomysł, wąziutki chodnik i wąska jezdnia.
Ja uważam że starostwo działa dobrze i sprawnie. Sprawy ogarniam szybko, informacje dostaję szybko, budują, ogarniają. Do czego te zarzuty? Tak po prostu z automatu czy na jakiejś podstawie?
Dwa proste przykłady. Zrobienie z Chyliczkowskiej ulicy dwukierunkowej. Poza ułatwieniem dojazdu do urzędu, mamy nieustające korki. Dodatkowe światła na obwodnicy zrobiony chyba tylko po to aby towarzysz dla którego zrobiono ul. Nadarzyńską główna do Kościuszki (ewenement na skalę światową) mógł łatwiej wyjechać z Piaseczna. Dodatkowo projektowanie ścieżki rowerowej na Dworskiej. Wąska ulica, wąski chodnik i dodatkowo dwa niebezpieczne zakręty przed mostem.
Gdzie są te nieustające korki po zrobieniu chyliczkowskiej dwukierunkową? Jeżdżę tamtędy o różnych porach i nieustających korków nie widzę. Według mnie to był świetny pomysł. Domyślam się że te światła na „obwodnicy” są głupie bo akurat nie Ty wyjeżdżasz z boku. Korków tam nie widzę a wyjechać teraz łatwo. Z pierwszeństwem na nadarzyńskiej się częściowo zgodzę ale to nie ma nic do powiatu tylko gminy.
Pełna zgoda, że powiaty w Polsce należy zlikwidować, bo nie są na nic potrzebne.
Ale jak już się je utrzymuje i ich pracownicy wykonują pracę, którą im wyznaczono, to należy im odpowiednio płacić.
Bo to nie oni wymyślili powiaty i wykonują zadania, które ustawodawca tym powiatom wyznaczył – nieprawdaż?
Przypuszczam, że tym pracownikom jest wszystko jedno, czy będą wykonywać swoją robotę w powiecie, w gminie czy np. w jakiejś terenowej delegaturze urzędu wojewódzkiego.
Ale jak już się ludzi zatrudnia do jakiejś roboty, to trzeba im za nią zapłacić, a nie rzucać jakąś jałmużnę na zasadzie, że jak jakiś urząd jest być może niepotrzebny, to będziemy wam płacić z łaski, wedle uważania i kaprysu. Sorry, ale ten, który decyduje o pensjach podległych sobie urzędników jest także pracownikiem tego urzędu. I jeśli ten urząd nie jest potrzebny, to ten „pracodawca” także nie jest potrzebny!
Zgadza się powiaty stały się głównie synekurami dla zasłużonych towarzyszy. przykładem jest nasz poprzedni burmistrz. Zdecydowanie lepszy był podział na 49 województw i gminy