Znak stanął na środku miejsca dla niepełnosprawnych!

14

PIASECZNO Kilka dni temu w centralnym punkcie miejsca postojowego dla osób niepełnosprawnych przed bankiem PKO przy ul. Jana Pawła II ustawiono znak informujący o końcu strefy parkowania. Okazuje się, że znak stanął tu nieprzypadkowo…


Blokujący miejsce postojowe znak wzbudza sporo kontrowersji. – Zawsze parkowałem w tym miejscu podwożąc do banku niepełnosprawną mamę, teraz nie mam gdzie stanąć – rozkłada ręce pan Roman, nasz czytelnik. Michał Baran z gminnego wydziału inwestycji drogowych i inżynierii ruchu informuje, że znak został ustawiony celowo.
– Miejsce dla niepełnosprawnych zostanie przeniesione na początek zatoki parkingowej, będzie znajdowało się bliżej ulicy Puławskiej – wyjaśnia. – Zaznaczymy nowe miejsca parkingowe (ten rejon ma zostać objęty strefą płatnego parkowania – przyp. red.) jak tylko z zatoki zostaną zabrane samochody. W tej chwili mamy do czynienia z przejściową fazą wdrażania w tym miejscu stałej organizacji ruchu.
W myśl projektu wkrótce przed bankiem ma powstać pięć płatnych miejsc parkingowych plus miejsce dla niepełnosprawnych.

TW

14 KOMENTARZE

  1. nie wiem czy w tej gmnie ktoś oszalal? moze najpierw nalezalo usunąc to miejsce? a potem dać znak? Absurd goni absurd. Na ul 1 maja gmina zrobiła przejście dla pieszych prowadzące do bramy… domu jednorodzinnego.. dalej pod tym domem poprowadzono chodnik prowadzacy do lokali usługowych w bloku i samego bloku.. Szkoda ze nie poprowadzili go tym ludziom przez ogródek. Ddodatkowo zlikwidowano kilkanascie miejsc parkingowych pod blokiem oraz pod domami. A nową sciezke pieszo rowerową wzdłuż ul. Ksiecia Janusza chyba projektowal ktoś równie niezrównowazony (nie widać gdzie jest trasa dla rowerow, a gdzie dla pieszych). No i kolejny absurd w tej czesci gminy to wymiana nawierzchni na scieżce rowerowej wzdłuż alei kalin zaledwie po kilku latach jej funkcjonowani. Jeszcze zeby ktoś po niej jeździł (większość rowerzystów woli jezdnie)

  2. „Zaznaczymy nowe miejsca parkingowe (…) jak tylko z zatoki zostaną zabrane samochody. W tej chwili mamy do czynienia z przejściową fazą wdrażania w tym miejscu stałej organizacji ruchu” (pan Baran)
    ==============================
    No problemos.
    Jak ktoś potrafi jeździć na wózku, to w razie potrzeby z pewnością da radę się poczołgać. Zresztą żeby dostać się do banku, też musi się jakoś po schodach przeczołgać (przepełznąć „na ślimaka”?), więc podejście gminnego wydziału inwestycji drogowych i inżynierii ruchu jest zupełnie zrozumiałe.

    P.S. Nie miałem jakoś okazji obejrzeć sobie odcinka Puławskiej po jego ostatnim przerobieniu na drogę jednopasmowo-jednokierunkową, ale słyszałem od kogoś, że ponoć nie ma tam – niezgodnie z prawem – miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych.
    Byłbym zobowiązany, gdyby pan redaktor to sprawdził i poinformował czytelników o efektach swojego dochodzenia. Pewnie dla większości to jakieś nieistotne szczegóły, ale niektórzy woleliby wiedzieć, gdzie mogą zaparkować, żeby czołgać się jak najkrócej.

  3. Niepełnosprawny nabity na pal… 😀 😀 😀

    To tylko wieś Piaseczno… 😀 😀 😀

    Tutaj najpierw coś się robi, potem się myśli… Teraz przynajmniej będzie pretekst do pobrania wynagrodzenia za kolejne zlecenie…

  4. Logika podpowiadałaby, aby najpierw wyznaczyć nowe miejsce parkingowe dla niepełnosprawnych, a dopiero potem zabierać obecne. Ale kto się w tym urzędzie kieruje logiką. Jak się niepełnosprawnym nie podoba, to niech się na rower przesiądą, prawda?

  5. Pan burmistrz i rada miasta dążą do wykluczenia społecznego osób niepełnosprawnych. Tych miejsc w Piasecznie jest coraz mniej. No ale dlaczego miałyby być skoro oni za parking nie zapłacą to niech siedzą w domu.

  6. Znakomite jest to zdjęcie. Znak dla miejscu dla niepełnosprawnych, odgrodzony plastikowymi barierami od przystanku autobusowego bez zatoki (centrum miasta) i ogólna betonoza. Pewnie wszystko z przepisami, a dusza krwawi.

  7. Ludzie zanim zaczniecie wieszać psy zrozumcie jedno- to nie jest miejsce parkingowe dla niepełnosprawnych!!! bo nie ma poprawnych oznaczeń.

  8. Miejsce super, sam beton. Przystanek też świetny! Dużo miejsca, a wstawili tylko tabliczkę z rozkładem jazdy. A gdzie można się schować kiedy świeci słońce, pada deszcz lub będzie sypać śnieg? Cóż…jak się człowiek rozchoruje to L4.

Skomentuj bartek Anuluj odpowiedź

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię