- Oględziny potwierdziły, że drzewa są w złym stanie zdrowotnym. W koronach zaobserwowano znaczny posusz, zaś w pniach wiele ubytków wgłębnych - wyjaśnia oburzonemu mieszkańcowi Marcin Kania. - Drzewa nie rokowały szansy na przeżycie, stąd wyrażenie zgody na ich usunięcie.
Z ekspertyzą gminnego referatu środowiska nie zgadza się pan Leszek.
- Te świerki były zdrowe, a ich usunięcie to zwykłe barbarzyństwo - mówi.
- Zainteresowałem tą sprawą Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Poprosiłem też o wykonanie ekspertyzy brata, który jest pracownikiem naukowym w Białowieskim Parku Narodowym i ma do tego uprawnienia. W dokumencie można przeczytać, że pozostałości drzew nie wskazują na proces chorobowy, mogący wpłynąć na ich żywotność. To wszystko jest dla mnie bardzo dziwne. Czyżby gmina, zgadzając się na wycinkę zdrowych drzew, kolejny raz chciała przypodobać się kościołowi?TW
0 0
Jak ma stanąć kaplica, to koło niej muszą być krzyże, bo inaczej ktoś mógłby pomyśleć, że to np. meczet albo willa Maryli Rodowicz. Najlepiej po krzyżu z każdej strony świata. Osiem świerków będzie w sam raz.
0 0
Oj tam, oj tam to tylko trzebież z woli ludu Lesznowolskiego.
0 0
Ta kaplica tu jest nikomu niepotrzebna lepiej byłoby otworzyć sklep monopolowy 24h.
0 0
Kania jest zerem, który nie ma własnego zdania - co każe mu pani wójt, to robi. Niech mu się nie wydaje, że po zmianie władzy - już niedługo - utrzyma sie na stołku.
0 0
Kościół ważniejszy od drzew. Macie wokół dużo lasów, nie szkoda siły na awanturę o kilka spróchniałych drzew. Oj ludzie.
0 0
Wkrótce wybory, więc radni gminy zabiegają o zdobycie elektoratu poprzez marnowanie majątku gminy. Tak się kupuje przychylność kościoła. Jaki inny interes mogła by mieć gmina oddając atrakcyjną nieruchomość za grosze?
0 0
Może chłopcy założą sobie własny kościół i też mogą dostać działkę. Ale jak są niewierzący to tylko jatrzą. Z opisu wygląda że jakiś człowiek robi szum o drzewa, które wg. Zasad budowy można wyciąć tym bardziej że chore i dosadzić nowe. A jego brat ! wydaje opinie zgodną z jego wolą. Urząd ma swoich specjalistów i każdy wie jak trudno dostać zezwolenie. Co do fachowca z Białowieży to kto mu zlecił, kto zapłacił i kto certyfikować opinię. Są tam jakieś pieczątki. Może redakcja pokarze jakiś skan.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz