Około godziny 17.00 służby ratownicze zostały zaalarmowane o prawdopodobnym zatruciu tlenkiem węgla. Gdy strażacy przyjechali na miejsce sąsiedzi częściowo wybili szybę.
- Ratownicy weszli do środka w sprzęcie ochronnym dróg oddechowych - mówi mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. - Mimo tego, że wcześniej wybito szybę pomiary wykazały obecność w pomieszczeniu tlenku węgla.
Strażacy pootwierali okna, do pomieszczenia weszli ratownicy medyczni i stwierdzili zgon ok. 60-letniego mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że jest ofiarą tlenku węgla.
- W szczelnie zamkniętym pomieszczeniu znajdowała się kuchenka z butlą gazową - informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski.
Przypuszczalnie ulatniający się gaz nie znajdywał ujścia i jego stężenie doprowadziło do tragedii. Okoliczności i przyczyny śmierci mężczyzny zbada policja pod nadzorem prokuratury.
0 0
To w końcu był tlenek wegla czy ulatniający sie gaz?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz