W poszukiwaniu alternatyw coraz więcej osób zwraca się ku Hiszpanii, gdzie w wielu miastach ceny nieruchomości są porównywalne lub nawet niższe niż w stolicy Polski. Alicante, Malaga i inne hiszpańskie lokalizacje kuszą nie tylko korzystniejszymi cenami, ale także możliwością uzyskania wyższych zwrotów z wynajmu oraz lepszą jakością życia. Jak wypadają te dwa rynki w bezpośrednim zestawieniu?
Rynek nieruchomości w Warszawie od dekady pnie się w górę. Jeszcze w 2015 roku średnia cena metra kwadratowego oscylowała wokół 7 000 zł. Dziś za tę samą powierzchnię trzeba zapłacić ponad 17 000 zł, a w prestiżowych dzielnicach, takich jak Śródmieście czy Mokotów, ceny potrafią przekroczyć 25 000 zł za metr kwadratowy. To wzrost o ponad 140% w ciągu dekady.
Mimo lekkiego spowolnienia rynku na początku 2025 roku eksperci są zgodni: spadki, jeśli się pojawią, będą jedynie chwilowe. Warszawa wciąż przyciąga nowych mieszkańców, a deweloperzy nie nadążają z budową nowych lokali. W efekcie podaż pozostaje ograniczona, a wysokie koszty materiałów budowlanych i robocizny windują ceny jeszcze bardziej.
Dla inwestorów największym problemem jest stosunkowo niska rentowność wynajmu. Średnie stopy zwrotu w Warszawie oscylują wokół 4-5% rocznie, co w porównaniu do dynamicznie rozwijających się rynków zagranicznych nie robi wrażenia. Do tego dochodzą wysokie koszty eksploatacji, coraz bardziej restrykcyjne regulacje dotyczące najmu krótkoterminowego oraz konkurencja na rynku wynajmu długoterminowego.
Tymczasem w Hiszpanii, a zwłaszcza w Alicante, sytuacja wygląda zupełnie inaczej. To jedno z najchętniej wybieranych miejsc przez zagranicznych inwestorów, a liczba transakcji rośnie z roku na rok. Średnia cena metra kwadratowego wynosi tam około 2 600 euro, co przy obecnym kursie daje około 11 000 zł. To prawie o 40% mniej niż w centrum Warszawy. Co więcej, za cenę warszawskiej kawalerki w standardowym apartamentowcu można tu kupić przestronne mieszkanie z widokiem na morze w nowoczesnym kompleksie z basenem.
Alicante mieszkania na sprzedaż to nie tylko tańsze nieruchomości, ale przede wszystkim wyższa rentowność wynajmu. Sezon turystyczny trwa tutaj niemal przez cały rok, co sprawia, że wynajem krótkoterminowy generuje zyski nawet poza latem. Właściciele mieszkań mogą liczyć na stopy zwrotu rzędu 6-8% rocznie, co czyni tę lokalizację znacznie bardziej opłacalną niż Warszawa. Co ważne, kupno mieszkania w Hiszpanii jest prostsze niż mogłoby się wydawać – proces zakupu jest dobrze uregulowany, a wiele agencji oferuje kompleksową obsługę inwestorów zagranicznych.
Jeśli ktoś szuka bardziej prestiżowego rynku, warto spojrzeć na Malagę. To jedno z najdroższych miast w Hiszpanii, ale wciąż oferujące nieruchomości w cenach konkurencyjnych wobec tych w Warszawie. Ile kosztują Malaga mieszkania na sprzedaż? Średnia cena metra kwadratowego wynosi tutaj około 3 900 euro, czyli mniej więcej 16 000 zł. W najbardziej ekskluzywnych dzielnicach ceny mogą sięgać nawet 40 000 zł, ale za tę kwotę można nabyć apartament w prestiżowej lokalizacji, często z dostępem do prywatnych udogodnień, a kwota nadal nie jest znaczne wyższa niż w najdroższych dzielnicach Warszawy.
Wzrost wartości nieruchomości w Maladze w ciągu ostatnich lat przekroczył 10% rocznie, co oznacza, że inwestorzy mogą nie tylko liczyć na wysokie zyski z wynajmu, ale również na wzrost wartości kapitału. To miejsce przyciąga nie tylko turystów, ale również cyfrowych nomadów i ekspatów, którzy wybierają Malagę jako miejsce do życia przez cały rok. Stabilność rynku oraz rosnące zainteresowanie wynajmem długoterminowym sprawiają, że inwestowanie w nieruchomości w tym regionie staje się coraz bardziej popularne.
Zakup mieszkania w Hiszpanii może być kuszący, ale warto dobrze się do niego przygotować. Przede wszystkim należy pamiętać o dodatkowych kosztach – podatek od zakupu nieruchomości wynosi od 8 do 10%, a do tego dochodzą opłaty notarialne i rejestracyjne. Konieczne jest również uzyskanie numeru NIE (Número de Identificación de Extranjero), który jest niezbędny do dokonania transakcji.
Kolejnym ważnym aspektem jest forma zakupu – wiele osób decyduje się na zakup gotówkowy, ale dostępne są również kredyty hipoteczne dla obcokrajowców. Warto skonsultować się z lokalnym doradcą finansowym, aby znaleźć najlepsze rozwiązanie. Dobrze jest również przeanalizować rynek wynajmu – w niektórych regionach mogą obowiązywać ograniczenia dotyczące wynajmu krótkoterminowego, co może wpłynąć na rentowność inwestycji.
Warszawa wciąż pozostaje atrakcyjnym rynkiem dla tych, którzy cenią stabilność i długoterminowy wzrost wartości nieruchomości. Jednak wysokie ceny wejścia oraz ograniczona rentowność sprawiają, że dla wielu inwestorów lepszym wyborem mogą być hiszpańskie miasta. Alicante oferuje tańsze nieruchomości i wyższe zwroty z wynajmu turystycznego, podczas gdy Malaga przyciąga tych, którzy szukają prestiżowych inwestycji o dużym potencjale wzrostu wartości.
Wybór między Warszawą a Hiszpanią zależy od strategii inwestycyjnej. Jeśli priorytetem jest szybka stopa zwrotu i możliwość czerpania korzyści z wynajmu turystycznego, Hiszpania wydaje się lepszym rozwiązaniem. Jeśli jednak kluczowe są stabilność i przewidywalność, stolica Polski pozostaje dobrym, choć kosztownym wyborem. Warto dokładnie przeanalizować własne potrzeby i możliwości finansowe, zanim podejmie się decyzję o zakupie nieruchomości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz