Żywią się słońcem i wodą
Od razu widać, że niewielka działka ze stojącym pośrodku domem, jest oczkiem w głowie właścicieli. Nieruchomość otoczona jest ozdobnym płotem, zaś w środku porastają ją wypielęgnowane, kipiące zielenią krzewy. Pomidory rosną w wysokich donicach stojących przy zachodniej ścianie budynku i trzeba przyznać, że rzeczywiście wyglądają imponująco. Grube łodygi wspięły się niemal pod sam dach. - Już ich nie wiążę, nie daję rady - mówi Dariusz Karaban. - Do tej pory kilkukrotnie musiałem wzmacniać konstrukcję, żeby się nie połamały.
Mariola Karaban tłumaczy, że pomidory nie wymagają wielu zabiegów pielęgnacyjnych. - Zostały posadzone w ziemi kupionej w sklepie ogrodniczym. Potem tylko je polewaliśmy - mówi.
Pomidory rosną od połowy maja, a owocują od kilku tygodni. - Nie wiem jak będziemy zrywać te z samej góry - zastanawia się ogrodniczka. - Chyba trzeba będzie użyć do tego drabiny...
Ogrodowa pasja właścicieli
Pomidory giganty to nie jedyne pokaźnych rozmiarów rośliny wyhodowane na działce przy ulicy Żabiej. - Dwa lata temu mieliśmy tu gigantycznego, kilkumetrowego słonecznika, który na dodatek sam się wysiał - dodaje Mariola Karaban. - Nikt nie przypuszczał, że może on osiągnąć aż takie rozmiary...
Inną perełką w ogrodzie państwa Karabanów jest odrestaurowana komórka gospodarcza z 1933 roku. Jeszcze niedawno niewielki budyneczek był kompletnie zrujnowany. Pan Dariusz gruntownie go jednak wyremontował: otynkował i wzmocnił kamieniami ściany, wstawił też nowe drzwi, a jako dekoracji użył ledowych lamp i krasnali. Dzięki temu budynek zyskał nieco tajemniczy, bajkowy charakter. - Lubię pracę w ogrodzie, bo bardzo mnie odpręża - mówi. - Niestety, ostatnio naszym największym zmartwieniem są złodzieje. Kilka dni temu jeden z nich ukradł drewnianego orła z naszego ogrodzenia. Moment zdarzenia zarejestrował monitoring. Mam nadzieję, że sprawca tego czynu zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.Tomasz Wojciuk
Michał08:14, 29.08.2017
Ta ziemia ogrodowa to nie z jakiegoś czarnobyla? ja tam bałbym się tego jeść :)
Jot22:04, 30.08.2017
Co za designem komentarze puknijcie się w głowy polaczki
0 0
Zobaczycie że za miesiąc okaże się iż to jednak nie były pomidory, a marihuana!