POWIAT Na naszym terenie powstaje coraz więcej rond. Przy wjeździe na niektóre tworzą się gigantyczne korki. Wielu kierowców próbujących włączyć się do ruchu na rondzie zastanawia się, w jaki sposób ma to zrobić
Z opisywaną sytuacją borykają się chociażby codziennie rano kierowcy podążający w kierunku węzła Lesznowola na trasie S7. Wiecznie zakorkowane w godzinach porannych jest rondo u zbiegu ulic Postępu, Mazowieckiej, Przyleśnej i Leśnej na granicy Bobrowca i Łozisk. Na rondo ciężko wjechać zwłaszcza osobom poruszającym się ulicą Leśną do węzła. Często dochodzi tam do nieprzyjemnych sytuacji, bo kierowcy jadący Mazowiecką są w tym przypadku uprzywilejowani i niechętnie ustępują pierwszeństwa. Czy w takiej sytuacji powinna obowiązywać reguła naprzemienności, jak ma to miejsce w przypadku zatoru na drodze czy zanikaniu pasa ruchu? Okazuje się, że nie.
- Samochody znajdujące się na rondzie zawsze mają pierwszeństwo - przypomina policja.
- W tej kwestii w przepisach nic się nie zmieniło.
Osoby próbujące wjechać na korkujące się rondo muszą liczyć więc na dobrą wolę i kulturę jazdy tych, którzy się już na tym rondzie znajdują.
- Wymuszanie pierwszeństwa przy wjeździe na rondo może skończyć się kolizją. Dlatego warto zachować tu szczególną uwagę, rozwagę i kierować się obowiązującymi przepisami ruchu drogowego - upominają policjanci.TW
0 0
Panie Wójcik skąd Pan wziął tych genialnych policjantów ręce opadają:
1 przy wjeżdzie na rondo pierszeństwo ma pojazd na nie wjeżdżający c-12- matoły
2 jeżeli rondo oznakowane jest znakiem c-12 i znakiem A-7 to pierszeństwo mają pojazdy na nim znajdujace się - takich mamy policjantów
w filmach fabularnych tylko niby cos potrafia ale zawsze mondrzejszy jest od nich owczarek niemiecki, a w innych księża. uczyłem prawa drogowego i miałem z policją 8 spraw w sądzie z czego wygrałem 7 i wygrałbym pewnie tyle że nie chciało mi sie pisać odwołania do sądu okręgowego w krakowie. amen