- Te dzieci po pięciu miesiącach wyszły z domu. Z początku czuły się niepewnie, jednak na świeżym powietrzu wyraźnie odżyły - cieszy się Jacek Zalewski, organizator letniego wypoczynku. - To, że każdego dnia przez prawie trzy tygodnie organizujemy im czas, jest też dużym wytchnieniem dla ich rodzin.
Kolonistów, którzy najwięcej zajęć mają w szkole w Lesznowoli, odwiedzili już w tym roku strażacy, policjanci oraz Kolorofonia. Na początku przyszłego tygodnia mają zaplanowany spływ kajakowy Jeziorką, który wyruszy z Górek Szymona w Piasecznie. Ale to nie wszystko. Potem mają spotkać się jeszcze z koszykarzami z AZS-u Politechnika Warszawska, latać balonami i pływać żaglówkami po Zalewie Zegrzyńskim. W ramach dostarczania dzieciom pozytywnych bodźców zaplanowano także wycieczkę do Kosowa Lackiego, gdzie w niewielkiej mleczarni koloniści będą mogli spróbować wyrabianego tradycyjnymi metodami nabiału.TW
0 0
Dobrze, że to nie „wózkowicze”.
Władze Konstancina miały tyle zbędnej kasy, że w ramach „urządzania” Parku Zdrojowego pozbyły się prostackiego asfaltu z parkowych alejek i zastąpiły go różnymi „wypasami”.
Efekt jest taki, że żaden „wózkowicz”, który nie ma pary w łapach, nie jest w stanie samodzielnie swobodnie po tym parku się poruszać, bo w różnych miejscach (np. koło tężni) są fragmenty tak wymyślnej nawierzchni, że tylko „wózkowicz” z silnymi rękami może się przez nie przedrzeć.
Problem z nowymi nawierzchniami nie dotyczy tylko „kulawych”. Z dziecięcymi wózkami także w tych miejscach trzeba się szarpać. Kobiety lubiące sobie pospacerować w bucikach na obcasach muszą się liczyć ze zwichnięciem kostki, jak nagle trafią na nierówny kamień (hehe, elegancki granit), albo otwór w nawierzchni wypełniony luźnym żwirkiem.
Nie wątpię jednak, że zarobić się na tym dało znacznie więcej, niż gdyby zamiast tych wymyślnych „wypasów” zalecić wykonawcy położenie w alejkach jakiejś niedrogiej, ale równej nawierzchni. Ot, chociażby asfaltowej...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz