Zamknij

Nie chcą bloku w sąsiedztwie swoich domów

18:00, 02.02.2023
Skomentuj
KONSTANCIN-JEZIORNA Mieszkańcom ulic Małej i Garbarskiej w centrum Konstancina nie podoba się, że obok ich domów powstaje 3-kondygnacyjny budynek wielorodzinny, w którym znajdzie się 17 lokali mieszkalnych. - Jesteśmy zaniepokojeni i oburzeni faktem, że ktoś w ogóle wydał zgodę na taką inwestycję w centrum spokojnego osiedla - mówią

Budynek powstaje na narożnej działce o wielkości 1004 m kw. Ma mieć 17 mieszkań i 39 miejsc w garażu podziemnym. Zostanie wykonany w wysokim standardzie, z zastosowaniem ekologicznych rozwiązań, w tym fotowoltaiki i pomp ciepła. Inwestor zdobył wszystkie niezbędne zezwolenia i niedawno rozpoczął prace ziemne. Tymczasem inwestycji nie życzą sobie okoliczni mieszkańcy.

- Ta budowa będzie oddziaływała na nasze nieruchomości - podnoszą. - Blok będzie psuł klimat miejsca i oszpeci piękną, spokojną enklawę domów jednorodzinnych.

Ale to nie wszystko. Niezadowoleni ludzie przekonują, że budowa powoduje nieustanny hałas.

- Niedawno bili tu 10-metrowe kafary. Od tego huku i drgań pękła mi belka stropowa biegnąca do ściany nośnej - mówi pan Bogusław, mieszkający przy ulicy Garbarskiej.

- Gdzie my żyjemy? Taki blok nie powinien powstawać między domami jednorodzinnymi na tysiącmetrowej działce...Zapytaliśmy inwestora jak długo potrwają uciążliwości związane z budową i czy podejmuje jakieś działania w celu ich zminimalizowania.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z sąsiadami - wyjaśnia przedstawiciel inwestora. - Robimy w tej chwili zabezpieczenie wykopu, co potrwa około trzech tygodni. Prace te mają ograniczyć w przyszłości wibracje i spowodować, że nie będziemy oddziaływali na znajdujące się w pobliżu posesje.Ale protestujący ludzie boją się też innych uciążliwości, w tym ruchu dowożących materiały na budowę ciężarowych samochodów, które mogą blokować wąskie uliczki.

- Jak budowa dobiegnie końca, nowi sąsiedzi będą patrzyli na nas ze swoich okien i balkonów - argumentują. - Stracimy prywatność. Poza tym będziemy mieszkać w cieniu dużego bloku, a jakość naszego życia ulegnie pogorszeniu. To wszystko spowoduje spadek wartości naszych nieruchomości.

Zdesperowani ludzie zaapelowali o pomoc do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, a także Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

- Nie wiem, co jeszcze możemy zrobić... - zastanawia się pan Bogusław. - Jesteśmy zdesperowani, bo mamy budowę za ścianą. Uważamy, że środek naszego spokojnego osiedla to nie jest odpowiednie miejsce na taką inwestycję.TW

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

DobraZmianaDobraZmiana

0 0

Pan Bogusław niech spojrzy na sąsiednią działkę i zastanowi się czy to też nie jest blok ?

20:08, 02.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nowy SąsiadNowy Sąsiad

0 0

To czas się wyprowadzić jak coś nie pasuje Panu Panie Bogusławie

20:14, 02.02.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SąsiadkaSąsiadka

0 0

Pan Bogdan był pierwszy ?

21:49, 03.02.2023

GgggggGggggg

0 0

Ja tam widzę bloki na zdjęciu więc jaka enklawa domów....

20:54, 02.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IrenaIrena

0 0

Przecież obok na zdjęciu widać stojący już trzykondygnacyjny inny budynek. O co tym ludziom chodzi?

05:12, 03.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KikiKiki

0 0

Na Żeromskiego 14 stoi bez pozwolenia na budowę i co?
Stoi, kto im co zrobi?
Nie ma mocnych.
Chcemy czy nie chcemy.

15:58, 03.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TomaszTomasz

0 0

Na początku były w tej okolicy tylko domy jednorodzinne. Najpierw jeden blok potem kolejne. I proszę się nie dziwić że mieszkańcy domów są w szoku. I jakim cudem dostali pozwolenie na budowę bloku na tak małej działce !? Samochody z bloków stoją już na całej ul. Bielawskiej teraz czas na mniejsze drogi :)
Potencjalni mieszkańcy tego bloku przyjedźcie i zobaczcie sami czy warto.

16:06, 09.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%