PRAŻMÓW W Jeziórku przy stacji PKP Ustanówek doszło do niecodziennego wypadku. Gdy pociąg dojeżdżał do stacji z ciemności wyłonił się siedzący na torach człowiek...
- Siedział skulony między szynami, jak mała kuleczka - opowiada maszynista chwilę po zdarzeniu. - Początkowo myślałem, że to jakiś worek na śmieci lub podobny przedmiot.Niespodziewanie okazało się jednak, że na torach siedzi człowiek. Zwalniający przy peronie pociąg zahamował, ale nie było szans by zatrzymał się przed mężczyzną.Na miejsce przybyły: Straż Ochrony Kolei, straże pożarne, karetka pogotowia i policja.Okazało się, że mężczyzna przeżył, jest już w karetce.
godz. 00:07Mężczyzna najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu.
- Gdy się nad nim schylałem czułem mocną woń alkoholu - mówi jedna z osób udzielająca pomocy poszkodowanemu.godz. 00.23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz