[WIDEO]1324[/WIDEO]
Jak się okazało podczas kontroli, chłopiec nie miał karty rowerowej, która w przypadku osób niepełnoletnich stanowi podstawowy dokument uprawniający do kierowania takim pojazdem. W dodatku jego zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariusza – 14-latek wyglądał na nietrzeźwego.
Na miejsce wezwana została osoba dorosła sprawująca nad nim opiekę, a sam nastolatek został przebadany alkomatem. Wynik badania potwierdził przypuszczenia – w jego organizmie wykryto ponad pół promila alkoholu.
Sprawa trafi teraz do sądu rodzinnego, który oceni stopień demoralizacji chłopca i zdecyduje o zastosowaniu odpowiednich środków wychowawczych.
Policja przypomina, że hulajnoga elektryczna to nie zabawka, lecz pojazd, którego prowadzenie wymaga odpowiedzialności, znajomości przepisów i trzeźwości. Niestety, coraz częściej zdarza się, że młodzi ludzie traktują ją jak gadżet, zapominając o zasadach bezpieczeństwa.
– To zdarzenie powinno być przestrogą nie tylko dla młodzieży, ale przede wszystkim dla rodziców – apelują funkcjonariusze. – Kontrolujcie, jak wasze dzieci spędzają czas, z kim się spotykają i czym się zajmują.
Wspólna troska dorosłych o bezpieczeństwo młodych użytkowników dróg może zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz