Dynamiczny pościg w Łosiu, to było obywatelskie zatrzymanie

PIASECZNO W Łosiu, około godziny 18:15, kierowcy zauważyli seata poruszającego się w sposób wzbudzający niepokój.

W Łosiu około godziny 18:15, kierowcy zauważyli seata, który poruszał się w niebezpieczny sposób, jadąc środkiem jezdni. Zaniepokojeni świadkowie natychmiast podjęli pościg za podejrzanym pojazdem. Kierowca zatrzymał się na chwilę w Bogatkach, gdzie próbowano dostać się do samochodu, aby wyciągnąć kluczyki ze stacyjki. Niestety, drzwi były zamknięte od środka i kierowca szybko odjechał.

W Jazgarzewie jeden ze świadków próbował zablokować drogę 721, stając swoim samochodem w poprzek jezdni. Mimo to, kierowca seata skręcił w ślepą ulicę Górną, gdzie został ostatecznie zablokowany przez świadków.

-Funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce mieli trudności z dotarciem do kierowcy, ponieważ nie chciał otworzyć drzwi swojego pojazdu. Kierowca był tak pijany, że nie był w stanie nawet dmuchnąć w alkomat- relacjonuje świadek.- Zatrzymany miał prawie 2,5 promila, jego auto zostało odholowane na parking depozytowy - poinformowała Magdalena Gąsowska z KPP w Piasecznie.

Mężczyzna został przewieziony na komisariat, a jego samochód trafił na parking depozytowy. Dzięki szybkiej reakcji świadków udało się zapobiec potencjalnie tragicznym skutkom na drodze.