W minionym tygodniu funkcjonariusze z piaseczyńskiego Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili kontrole w ramach działań prewencyjnych. Skupili się na przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego, szczególnie w zakresie prędkości i trzeźwości kierowców.
Kierująca peugeotem, dostrzegając policyjne patrole, postanowiła ostrzec innych kierowców, mrugając światłami. Niestety, jej plan się nie powiódł, gdyż policjanci w nieoznakowanym radiowozie również zauważyli jej zachowanie.
W wyniku kontroli, 23-latka została ukarana mandatem w wysokości 200 zł oraz otrzymała 4 punkty karne.
Policja podkreśla, że tego typu zachowanie, choć wydaje się niegroźne, to w niektórych sytuacjach może przyczynić się do zagrożenia na drodze, zwłaszcza jeśli ostrzegany kierowca jest np. nietrzeźwy. Z drugiej strony jednak w powszechnym użyciu są legalne aplikacje ostrzegające przed patrolami policyjnymi. Ba, nawet sama policja na swoim profilu Facebookowym niejednokrotnie informuje o tym, gdzie danego dnia będzie prowadzić kontrole. W świetle tych okoliczności wykroczenia kierowców ostrzegających innych uczestników ruchu przed policyjną kontrolą są powszechnie akceptowane i traktowane jako gest uprzejmości. Warto jednak pamiętać, że mrugając światłami, ryzykujemy mandatem.
Obywatel 15:48, 22.12.2024
0 0
To jest głupota ostrzeganie przed policją bo przecież możemy ostrzec pijaka czyli mordercę za kierownicą za takie mruganie powinna być kara 15 punktów karnych oraz 10 krotność minimalnego wynagrodzenia 15:48, 22.12.2024