Kierujący samochodem marki honda jadąc ul. Puławską w stronę Warszawy na wysokości Oddziału Prewencji Policji nagle z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi i wjechał do rowu. Samochód przejechał cały odcinek wyłożony betonowymi płytami (około 50 metrów). Pojazd zatrzymał się dopiero na końcu rowu wbijając przód w murawę. 
Kierowcę z obrażeniami górnej części ciała zabrała karetka. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że w wypadku brał udział tylko jeden pojazd, prócz jego kierowcy nie było na miejscu więcej osób poszkodowanych.
0
0
0
0
0
0
Tomek12:44, 28.03.2021
Ktoś się w telefon zapatrzył? Fejsika w czasie jazdy przeglądał czy na messengerze odpisywała?
Mzciek17:11, 28.03.2021
Zapewne telefon w lapce? Brawo????
Tylko jakim cudem? Barierki całe czyli co, od salonu z motocyklami jechał/a????
Szymon21:47, 28.03.2021
Skoro przejechał tyle metrów to raczej się nie zapatrzył. Proponowałbym pomysleć przed wystawianiem takich bezrefleksyjnych komentarzy ?
0 0
Dość płytkie spojrzenie Panie Tomaszu. Faktycznie sporo osób jeździ z telefonem przed twarzą, ale nie trzeba od razu mierzyć swoją miarą. Przyczyn mogło być wiele, ale grunt, że nikomu nic się nie stało.