Na miejscu jest już karetka pogotowia. Droga w tej chwili jest nieprzejezdna. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że poszkodowany jest przytomny.
Młody mieszkaniec20:24, 20.11.2021
To są rezultaty nieudolnego zarządzania miastem i wprowadzania notorycznych zmian w organizacji ruchu drogowego...
Basia08:39, 21.11.2021
Jeżdżą na złamanie karku nie patrzą na boki. Powinni kierowcy zabrać prawo jazdy.
pavel12:06, 21.11.2021
To wina tego pijanego pieszego, wszedł nieprzytomny prosto pod jadące auto. Jak pani nie wie to nie wypisuje bzdur.
Mieszkaniec12:08, 21.11.2021
Za co zabrać prawo jazdy ?! Za to,że pieszy przebiegał przez jezdnie w miejscu niedozwolonym? Proszę nie wypowiadać się jeżeli przyczyny zdarzenia nie są Pani znane.
Świadek14:02, 21.11.2021
Jak pani nie widziala, to niech sie nie odzywa. Wybiegl pieszy nagle zza samochodu w miejscu nieoznaczonym, 50m od przejscia, nie rozejrzal sie nawet. Oczywiscie, wspolczuje poszkodowanemu, ale sam sobie jest winien, poswiecilby 5 dodatkowych minut i przeszedlby bezpiecznie na przejsciu, ale to on wolal szybko, na "złamanie karku". Kierowca nie jest niczemu winien, odrazu opuscil pojazd i ruszyl z pomoca. Najlepiej to sie nie znac, nic nie wiedziec, ale sie wypowiedziec.
Lola10:42, 22.11.2021
Nie zawsze jest wina kierowcy. Chodzący też mogą patrzeć na boki.
pavel12:04, 21.11.2021
Wszedł pod samochód nawalony w trzy du....py. Narobił szkód i nerwy zszargał. Ludzie jak nie wiecie to nie wymyślajcie.
Mikwafel16:00, 21.11.2021
Koleś był pijany i zachciało mu się przebiegać przed samochodem. Ma szczęście że kierowca jechał wolno. Pierwszy ledwo co wy hamował.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
W sensie, że luzie jeżdżą na pamięć i nie patrzą na znaki, więc jak się coś zmieni to się pozabijają? Oj, biada nam!
0 0
To efekt gadania przez telefon i jazdy na pamięć ?