Oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie na jedną ze stacji PKP pilnie wysłał dwóch dzielnicowych. Na miejscu okazało się, że dwaj mężczyźni będąc pod wpływem alkoholu, zaczepiali pasażerów, zakłócali porządek publiczny i spożywali alkohol. Ponadto maszynista jednego z pociągów zgłosił policjantom, że jeden z nich uniemożliwił mu odjazd pociągu poprzez wchodzenie na tory przy próbie odjazdu ze stacji.
Finał alkoholowej imprezy
Ta "zabawa" skończyła się zatrzymaniem i osadzeniem w policyjnym areszcie. Wobec 33 i 31- latka dzielnicowi zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego. Przeprowadzone badanie wykazało, że każdy z nich miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.Po wytrzeźwieniu czekała na nich "niespodzianka" w postaci mandatów karnych na łączną kwotę 2 400 złotych.Źródło: KPP
0 0
No i prawidłowo.
0 0
Czy maszynista nie zrobiłby lepiej przejeżdżając idiotów na torze?
0 0
„maszynista jednego z pociągów zgłosił policjantom, że jeden z nich uniemożliwił mu odjazd pociągu poprzez wchodzenie na tory przy próbie odjazdu ze stacji”
===========================
Maszynista bał się, że mu się pociąg wykolei?
Strasznie kiepskie te pociągi teraz robią. Z tektury czy co?
0 0
jaką imprezę można by zrobić za 2400 zł, morze wódki i piwa
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz