Pomimo prób kontaktu z okolicznymi sąsiadami, nikt nie rozpoznał mruczka. Kot jest obecnie bezpieczny i przebywa u osoby, która go znalazła. Jeśli ktoś go szuka lub wie, do kogo należy, prosimy o pilny kontakt. Mamy nadzieję, że szybko wróci do swojego właściciela.
- Jest łagodny ale był cały zmarznięty i głodny – dodaje nasza Czytelniczka. - Czeka u mnie na właściciela, ale nie będę mogła go długo przetrzymać gdyż mam dominującą już kotkę, aktualnie są rozdzieleni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz