PIASECZNO W piątkową noc, 6 września 2025 roku, policjanci z Piaseczna wspólnie ze Strażą Miejską zareagowali na niebezpieczne zachowania kierowców, którzy urządzili sobie „tor wyścigowy” na miejskim targowisku. Funkcjonariusze przerwali nielegalne popisy, a uczestnicy zdarzenia muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
Driftowanie, czyli celowe wprowadzanie auta w poślizg boczny przy dużej prędkości, bywa widowiskowe, jednak jest skrajnie niebezpieczne w przestrzeni publicznej. Tego typu manewry powinny być wykonywane wyłącznie na profesjonalnych torach. W miejscach takich jak parkingi, ulice czy place stanowią one realne zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców i uczestników ruchu drogowego, a dodatkowo zakłócają spokój i porządek.
Monitoring pomógł namierzyć kierowców
O niebezpiecznych manewrach na targowisku poinformował policję operator monitoringu miejskiego. Na miejsce natychmiast wysłano patrole. Część kierowców próbowała opuścić plac przed przyjazdem funkcjonariuszy, jednak nie unikną odpowiedzialności – ich pojazdy i wizerunki zostały zarejestrowane przez kamery.
Wobec wszystkich uczestników interwencji wszczęto postępowania dotyczące m.in. stworzenia zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz złamania zakazu ruchu w obu kierunkach. Zgromadzone materiały dowodowe trafią do sądu, który zdecyduje o wysokości kar.
Ucieczka nie uchroni przed karą
Teren targowiska w Piasecznie jest monitorowany przez 34 kamery, obsługiwane całodobowo przez Straż Miejską. To właśnie dzięki tej infrastrukturze możliwe było szybkie wykrycie i udokumentowanie nielegalnych działań kierowców. Policja i straż miejscowa zapowiadają kontynuowanie ścisłej współpracy, podkreślając, że wobec sprawców takich wykroczeń nie będzie stosowana żadna taryfa ulgowa.
Mundurowi przypominają: driftowanie w miejscach do tego nieprzeznaczonych nie tylko naraża innych na niebezpieczeństwo, ale także zakłóca spokój mieszkańców. – Nie ma przyzwolenia na takie zachowania – podkreślają funkcjonariusze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz