Po zderzeniu samochodów kierowca fiata seicento oddalił się.- Gdy przyjechaliśmy nie było kierowcy - potwierdza st. kpt. Kamil Styczek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.
Po chwili powrócił mężczyzna utrzymując, że to on prowadził. Jednak według świadków wcześniej za kierownicą siedział dużo młodszy mężczyzna i to on doprowadził do zderzenia. Przyjechała policja, dwa zastępy straży pożarnej i karetka pogotowia. Przebadano poszkodowaną kobietę, lekarze uznali że nie wymaga ona hospitalizacji.
- Droga w tej chwili jest nieprzejezdna - dodaje st. kpt. Kamil Styczek.
Policja zbada okoliczności wypadku i zapewne rozstrzygnie kto był kierowcą fiata i doprowadził do kolizji.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz